Nasza Loteria

Podpalacz z Jastrzębia Dariusz P., skazany za zabójstwo żony i czwórki dzieci, nie jest godny dziedziczenia po zmarłej żonie ZDJĘCIA

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Podpalacz z Jastrzębia Dariusz P., skazany za zabójstwo żony i czwórki dzieci, nie jest godny dziedziczenia po zmarłej żonie
Podpalacz z Jastrzębia Dariusz P., skazany za zabójstwo żony i czwórki dzieci, nie jest godny dziedziczenia po zmarłej żonie arc. DZ
Podpalacz z Jastrzębia Dariusz P., skazany za zabójstwo żony i czwórki dzieci, nie jest godny dziedziczenia po zmarłej żonie

Podpalacz z Jastrzębia Dariusz P., skazany za zabójstwo żony i czwórki dzieci, nie jest godny dziedziczenia po zmarłej żonie.

Podpalacz z Jastrzębia, Dariusz P., skazany za doprowadzenie do pożaru, w którym zginęła jego żona i czworo dzieci, został uznany przez Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju za "niegodnego dziedziczenia po zmarłej żonie".

- Zapadłe orzeczenie jest skutkiem powództwa wywiedzionego przez Prokuratora Rejonowego w Jastrzębiu Zdroju przeciwko Dariuszowi P. , który odsiaduje wyrok dożywotniego pozbawienia wolności - wyjaśnia prokurator Joanna Smorczewska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Przypomnijmy, Dariusz P. został skazany wyrokiem Sadu Okręgowego w Gliwicach, Wydział Zamiejscowy w Rybniku z dnia 19 grudnia 2016 r. na karę dożywotniego pozbawienia wolności z możliwością ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie po odbyciu 35 lat kary. Przedmiotowy wyrok został utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny w Katowicach orzeczeniem z dnia 12 stycznia 2018 r. Skazano go za zabójstwo żony i czworga dzieci na karę dożywotniego pozbawienia wolności.

Nie przegapcie

- Jeszcze w 2015 roku wnieśliśmy powództwo w sprawie uznania go za niegodnego dziedziczenia po zmarłej żonie. To była nasza inicjatywa. To postępowanie do czasu skazania prawomocnego oskarżonego zostało zawieszone, a po wyroku ruszyło i sąd uznał nasze racje. Wyrok w sprawie uznania go za niegodnego dziedziczenia niedawno się uprawomocnił - wyjaśnia prokurator Jacek Rzeszowski, szef Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju.

Co miałby odziedziczyć po zmarłej żonie? Ani sąd, ani prokuratura nie wymieniali w aktach składników majątkowych należących do wspólnego majątku małżonków. Wiadomo, że chodzi o dom w Ruptawie, w którym doszło do podpalenia, a także samochody, warsztat stolarski z wyposażeniem.

Teraz, po wyroku wiadomo, że w całości majątek rodziny odziedziczy syn Wojciech, który jako jedyny przeżył feralny pożar, do którego doszło 10 maja 2013 roku. Do końcas nie wierzył w winę ojca, trzymając w sądzie jego stronę. Przypomnijmy, Dariusz P. odsiaduje wyrok dożywocia z możliwością wcześniejszego ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po upływie minimum 35 lat.

Dariusz P. nie przyznaje się do winy

Wyrok dla podpalacza z Jastrzębia: Dariusz P. skazany za śmi...

Zobaczcie koniecznie

Dlaczego dochodzi do tragicznych wypadków TIRów?

O sprawnej komunikacji w biznesie na Uniwersytecie Ekonomicznym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni