18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróż w czasie: oto Bytom sprzed lat i dzisiaj... jednocześnie. Zobaczcie!

Dorota Niećko
Ulica Podgórna, zdjęcie z prawdopodobnie lat 20. XX wieku i z września 2013, widok od strony rynku. Targ obok synagogi. W głębi – dzisiejszy plac Sobieskiego i biblioteka miejska (powstała w latach 70)
Ulica Podgórna, zdjęcie z prawdopodobnie lat 20. XX wieku i z września 2013, widok od strony rynku. Targ obok synagogi. W głębi – dzisiejszy plac Sobieskiego i biblioteka miejska (powstała w latach 70) arc/Tomasz Kiełkowski
Z 300 fotografii starego Bytomia wybrał kilkanaście i "zmiksował je" ze zdjęciami tych samych miejsc w roku 2013. Tak powstał niezwykły kalendarz o Bytomiu: jednocześnie jesteśmy w mieście sprzed 100 lat i dzisiejszym. Tomasz Kiełkowski znów nagiął historię. Udało mu się?

Jeśli fotografię powyżej rzeczywiście wykonano w latach 20. XX wieku - a przemawiają za tym na przykład krótsze suknie pań - to znaczy, że fotograf widział z boku rozbudowaną już nową synagogę w Bytomiu. Stał na ówczesnym Friedrich-Wilhelm-Ring, dzisiaj placu Grunwaldzkim, w dniu targowym. A na straganach: jarzyny, owoce, buty na haczykach, szelki. W tle oryginalnej fotografii widać szkołę na ówczesnym placu feldmarszałka Helmuta von Moltkego. Dziś to plac Sobieskiego, a szkoła nie jest widoczna, bo zasłania ją wybudowana dużo później biblioteka. Ale... na zdjęciu powyżej biblioteka już jest. Jak to możliwe? Ta fotografia, jak kilkanaście innych, to kolaż dwóch zdjęć - sprzed setki lat i z 2013 roku. Autorem tej podróży w czasie jest związany z naszą redakcją Tomasz Kiełkowski, fotografik i miłośnik historii. Tomek przenosił nas już w czasie w swoim internetowym projekcie "Linie czasu", gdzie oglądaliśmy zdjęcia Katowic i Bytomia sprzed lat i współcześnie.
Tym razem na tapetę wziął tylko Bytom, a to z powodu przypadającego na 2014 roku jubileuszu 760-lecia nadania praw miejskich. Z tej okazji magistrat postanowił wydać kalendarze z takimi łączonymi zdjęciami Bytomia właśnie. - Zadzwonili do mnie, bo pamiętali mój projekt "Linie czasu" i wiedzieli, że lubię historię - mówi Tomek. - Zresztą to urzędnicy pierwsi przejrzeli około 300 dawnych pocztówek Bytomia, ja dostałem ich już 15.

Ile czasu potrzeba na przerobienie jednej fotografii? Tego Tomek precyzyjnie podać nie może. Cały projekt zajął mu trzy miesiące. Przyznaje, że najtrudniej jest nie "wkleić" nowe elementy w starą fotografię, ale najpierw zrobić tę fotografię: dokładnie z tego samego miejsca, z takim samym kadrem, ogniskową, jak fotograf sprzed lat. To trudne, a że niektóre miejsca w Bytomiu zmieniły się bardzo, czasem nawet niemożliwe. Tak było w przypadku Rynku: na starym zdjęciu widać kamienicę, w której dzisiaj jest Kronika (przed laty: cukiernia i kawiarnia), róg ulicy Gliwickiej i Krawieckiej z także nieistniejącą już kamienicą i ratusz, który też nie istnieje (został wyburzony w 1945 r.). Nie dość, że teraz rynek jest większy, to jeszcze fotograf tak zrobił zdjęcie, że... perspektywa się nie zgadza. - Do tej pocztówki przymierzałem się już przy "Liniach czasu", ale nie dałem rady - opowiada Tomek. Tym razem też do końca nie było to możliwe, więc na kolażu jest fragment zdjęcia: jest Kronika, ale nie ma ratusza. Zresztą - mniej więcej w jego miejscu są dzisiaj ogródki piwne.

Ale nie tylko Rynek się zmienił. - Popatrz na to zdjęcie - pokazuje mi Tomek. - Poznajesz? Nie poznaję. A mowa o skrzyżowaniu ulic Moniuszki i Jagiellońskiej. Patrzę na fotografię z początku XX wieku: fotograf stał plecami do placu Sikorskiego, obok dzisiejszej szkoły muzycznej. Przy skrzyżowaniu jest skwer, kuliste drzewa, w tle widać kamienicę z wieżyczką. Ulicą przechodzą bytomianki w kapeluszach. Po lewej - markiza nad wejściem do sklepu. Nie ma za to torów tramwajowych. Na fotografii z 2013 roku nie ma drzew, wieżyczki na kamienicy, a w miejscu sklepu z markizą jest szmateks. Są tory tramwajowe, i na Moniuszki, i na Jagiellońskiej.

W ogóle to torów i tramwajów na zdjęciach jest sporo: plotka głosi, że zażyczył ich sobie prezydent Damian Bartyla, który przepada za starymi tramwajami. Zresztą - wyobrażacie sobie ulicę Piekarską bez zabytkowej trzydzistki ósemki? Tymczasem na starym zdjęciu z budynkiem poczty tamwaju nie ma. Tomek "wkleił" słynny wagon, który w tym wypadku wygląda niemal tak, jak z tamtej epoki, choć naprawdę ma "zaledwie" 65 lat. Dla równowagi na zdjęciu zostawił też dyliżans pocztowy sprzed lat.

Za to dziwnie wygląda tramwaj doklejony na ulicy Kolejowej. Jedzie od dworca w stronę Jagiellońskiej. Dzisiaj torowiska w tym miejscu nie ma. W tle starej pocztówki widać wieżę ciśnień, która nie istnieje. Zamiast bruku jest asfalt. Na szczęście nie ma szpetnej kładki dla pieszych, kóra stała w tym miejscu przez lata. Tory są też widoczne na starych fotografiach rynku; biegły i do Gliwickiej, i do Krakowskiej - spójrzcie na fotografie obok (w środku). I na samej Gliwickiej (jej fragment widać na zdjęciu na dole). I na Dworcowej (zdjęcie na górze).

Dworcowa zresztą w tym niezwykłym kalendarzu występuje dwa razy: raz sfotografowana od strony dzisiejszego placu Kościuszki, a raz od strony dworca. Fotografia po lewej stronie (na górze) to właśnie widok w stronę bytomskiego bulwaru, zrobiony ze skrzyżowania Dworcowej z Moniuszki. Tam, gdzie na starej fotografii jest sklep Feliksa Przyszkowskiego z winami, dzisiaj jest restauracja Sphinx. A tam, gdzie pod markizą widać wejście do sklepu - delikatesy Społem, sama kamienica zaś jest przebudowana. Na zdjęciu sprzed lat, zamiast Agory zamykającej Dworcową dzisiaj, widzielibyśmy bulwar z fontanną, ławkami i drzewami. No i kamienice - bo w tym miejscu wyburzono potem cały kwartał.
To, jak wyglądał Boulevard, widać na zdjęciu na dole - tak, macie rację - w tym miejscu dzisiaj jest galeria handlowa, a przez lata był pusty plac. Główne wejście do galerii jest w miejscu, w którym przed laty wchodziło się do Cafe Jnsczyk. Obok była fontanna i postój taksówek. Oba zdjęcia, to sprzed lat i współczesne, łączą drzewka, są takie same, niewysokie i z kulistymi koronami.

Poza tym Bytom sprzed wieku i Bytom obecny to dwa różne światy. Zmian nie sposób opisać. Taki drobiazg jak markizy: pod nimi skrywały się niemal wszystkie sklepy przy deptakach. Dzisiaj w centrum nie ma chyba ani jednej. No i szyldy! - Ciekawe, jak je wówczas postrzegano? - zastanawia się Tomek. - Było ich mnóstwo, a każdy inny - wytyka. Zgadzamy się w tym, że Bytom sprzed lat miał wielkomiejski szyk. Nie tylko dzięki markizom i tramwajom.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Najpiękniejsze kolędy [TEKSTY + MUZYKA] Która najlepsza? ZAGŁOSUJ
*Najlepsze piosenki świąteczne na Boże Narodzenie PLAYLISTA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!