Podróż ze Śląska do Zakopanego będzie łatwiejsza. Na "Zakopiance" otwarto tunel. Koszt jego budowy to prawie miliard złotych

Krócej niż do tej pory ma trwać dojazd do Zakopanego. Szybciej dotrą też do niego mieszkańcy województwa śląskiego, którzy chętnie odwiedzają polską stolicę Tatr. Wszystko za sprawą otwarcia tunelu na popularnej "Zakopiance", czyli drodze ekspresowej S7, który powstał w masywie góry Luboń Mały. Oficjalne oddanie go do użytku już nastąpiło.

Nowo otwarty tunel składa się z dwóch komór. W każdej z nich znajdują się po dwa pasy ruchu, w każdym kierunku. Tunel na "Zakopiance" jest długi na ponad dwa kilometry. Jest też wysoki na 4,7 metra. Wymiary jezdni, która została w nim poprowadzona to 7 metrów (każdy pas ma po 3,5 metra). Dodatkowe 3 metry zostały zagospodarowane na pas awaryjny.

Prace przy budowie tunelu trwały ponad 5,5 roku. Rozpoczęto je dokładnie 6 marca 2017 roku. Wpływ na ich długość miały nieprzewidziane przed rozpoczęciem budowy przeszkody. Taką było chociażby osuwisko, którego uaktywnienie się zmusiło drogowców do przymusowego wstrzymania robót. Ostatecznie drążony obustronnie tunel został połączony w październiku 2019 roku - lewa nitka - oraz w kwietniu 2020 roku - prawa nitka.

Koszt budowy tunelu to niespełna miliard złotych. Ponad 2,5 mld zł kosztowała natomiast cała inwestycja, w którą ten się wpisał, a mianowicie budowa drogi S7 na odcinku Lubień-Rabka-Zdrój. Budowę finansowano ze środków Unii Europejskiej. Do jego wydrążenia zużyto 180 ton materiałów wybuchowych. Tunel na "Zakopiance" został stworzony według włoskiej metody ADECO-RS, sprawdzającej się przy tego typu inwestycjach drogowych drążonych w trudnych warunkach gruntowych.

Nowa droga została wyposażona w najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa. Tunel posiada m.in. system monitoringu wizyjnego złożony z 26 kamer obrotowych, 30 kamer stałopozycyjnych i 114 kamer do wideodetekcji. Za wentylację tunelu odpowiada 76 wentylatorów strumieniowym oraz 20 kurtyn powietrznych. Tunel ma też wentylatory napowietrzające. W całości nad jego bezpieczeństwem czuwać będzie z kolei specjalnie powołane Centrum Zarządzania Tunelem.

Jeszcze przed oddaniem tunelu do użytku, służby ratunkowe przeprowadziły w nim także ćwiczenia. Pozorowano w nim drogowy wypadek masowy z udziałem autobusu, samochodu dostawczego i kilku osobówek. Jak zapewniano, wszystko - łącznie z systemami bezpieczeństwa, które posiada tunel - spełniło swoją rolę.

Otwarcie tunelu nie kończy prac na "Zakopiance". Na S7 powstaje jeszcze jeden, 16-kilometrowy odcinek pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem. Ten ma być gotowy w połowie 2024 roku. Jego koszt szacowany jest na 880 milionów złotych. Po jego oddaniu od Nowego Targu do Krakowa "Zakopianka" będzie dwupasmowa.