Pogoda na Święta Bożego Narodzenia. Kiedy spadnie śnieg? Czy jest szansa na białą wigilię? Ostatni raz białe święta były w 2010 r.

Oczywiście, trudno dokładnie przewidzieć, co przyniesie nam aura w ostatniej dekadzie grudnia, ale porównanie pogody z ostatnich kilku lat wyraźnie pokazuje, że są pewne tendencje, które mogą się pojawić także w tym roku. A one sugeruję, że zima zacznie się w styczniu 2020 r. i znów potrwa do Wielkanocy.

Pogoda na Święta Bożego Narodzenia. Czy spadnie śnieg?

Na razie nawet nie wiemy, czy powiedzenie „Barbórka po wodzie, Boże Narodzenie po lodzie” - lub na odwrót – coś nam wyjaśni, bo 4 grudnia termometry pokazywały rano ok. 0 stopni Celsjusza, w południe – plus 2-4 st. C.

Być może wkrótce usłyszymy, że listopad był w tym roku najcieplejszym od dziesięcioleci, a nawet od stuleci, jedenastym miesiącem w roku. W 2019 roku już czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień i październik były rekordowo ciepłymi miesiącami w naszej szerokości geograficznej. Grudzień też zapowiada się niezbyt zimowy.

Na razie synoptycy zapowiadają na najbliższe dni temperaturę w dzień w granicach 2-6 st. C, w nocy i nad ranem niewielki mróz: minus 2-4 st. C.

Niestety, od niedzieli, 15 grudnia, ma być trochę cieplej, do plus 10 st. C. A to nie zwiastuje śniegu. temperatura musiałaby mocno spaść a do tego zacząć mocno sypać, aby w ogóle można go było zauważyć i miał szanse się utrzymać dłużej niż kilka godzin.

Pogoda na Święta: Czy spadnie śnieg?

Ale tuż przed świętami znów powinno się ochłodzić, choć szanse na to, że spadnie więcej śniegu, nie są duże. Prawdopodobnie będzie tak, że lokalnie zdarzą się opady śniegu, który jednak będzie szybko topniał. W efekcie ci, którzy pojadą na święta w góry, będą mieli białe Boże Narodzenie, a my – na nizinach – obejrzymy je tylko w telewizorze.

W tym roku astronomiczna zima zacznie się w niedzielę, 22 grudnia, o godz. 5.19. Choć w kalendarzu będzie to już zdecydowanie zimowa pora roku, „w realu” Wigilia i dwa świąteczne dni będą raczej słoneczne, bez opadów i bez śnieżnego pejzażu.

Pierwsze „podrygi” zimy mogą się zacząć w okolicach sylwestra i Nowego Roku, co często zdarza się w naszej strefie klimatycznej.