Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Siedlce 0-0 Podbeskidzie. Górale królami remisów [RELACJA]

Przemysław Drewniak
Miłosz Kozak był najbliższy strzelenia gola w Siedlcach, ale ostatecznie Podbeskidzie zaliczyło kolejny bezbramkowy remis
Miłosz Kozak był najbliższy strzelenia gola w Siedlcach, ale ostatecznie Podbeskidzie zaliczyło kolejny bezbramkowy remis Łukasz Klimaniec
W niedzielnym meczu 26. kolejki Nice 1. Ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała bezbramkowo zremisowało na wyjeździe z Pogonią Siedlce.

Piłkarze Podbeskidzia okazują się wiosną nie "rycerzami wiosny", a... królami remisów. W siódmym spotkaniu rozegranym w 2018 roku drużyna Adama Noconia zaliczyła już piąty remis (trzeci bezbramkowy), a w całym sezonie ma ich już 11. To zdecydowanie najwięcej w całej lidze.

Wydawało się, że spotkanie w Siedlcach to dla bielszczan dobra okazja na zwycięstwo, bo Pogoń to najsłabiej grająca u siebie drużyna pierwszej ligi - z trzynastu meczów przed własną publicznością wygrała tylko jeden. Górale chcieli to wykorzystać i od początku ruszyli do ataku, którym dyrygował Damian Chmiel. Niespełna 31-letni pomocnik po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił w wyjściowym składzie (wcześniej długo leczył kontuzję). Niewiele zabrakło, by w pierwszej połowie trafił do siatki, ale po podaniu Łukasza Sierpiny minimalnie przestrzelił. Jeszcze lepszą okazję miał Miłosz Kozak, który przymierzył z dystansu i trafił w poprzeczkę. - To niemożliwe, że po tylu okazjach na gola nie wywozimy stąd trzech punktów. Uważam, że byliśmy lepsi i już w pierwszej połowie mecz mógł być rozstrzygnięty - mówił rozgoryczony trener Nocoń.

Podbeskidzie nie rezygnowało i przeważało także w drugiej części meczu. Świetnie w bramce gospodarzy spisywał się jednak Przemysław Frąckowiak, który najpierw wygrał sytuację jeden na jeden z Pawłem Tomczykiem, a później popisał się skuteczną interwencją przy strzale Sierpiny z rzutu wolnego.

Bielszczanie rozegrali być może najlepszy mecz w tej rundzie - przez całe spotkanie dominowali nad rywalem i stworzyli sobie kilka bardzo dobrych sytuacji. Co z tego, skoro górę nad resztą znów wzięła nieskuteczność. Wiosną Podbeskidzie strzela gola średnio aż co 158 minut. - To powtarza się już kolejny mecz z rzędu. O obronę się nie martwimy, jesteśmy w niej dobrze zorganizowani, ale trzeba lepiej zachowywać się w sytuacjach ofensywnych. Musimy zrobić wszystko, żeby się odblokować - podkreślił obrońca Górali, Paweł Oleksy.


Pogoń Siedlce 0-0 Podbeskidzie Bielsko-Biała

Pogoń: Przemysław Frąckowiak - Ziggy Gordon, Maciej Wichtowski, Mateusz Żytko, Jarosław Ratajczak - Damian Świerblewski (46' Dominik Kun), Piotr Mroziński, Dawid Polkowski (87' Arkadiusz Czarnecki), Grzegorz Tomasiewicz, Michał Bajdur (77' Przemysław Płacheta) - Dariusz Zjawiński.

Podbeskidzie: Rafał Leszczyński - Filip Modelski, Mavroudís Bougaidis, Mariusz Malec, Paweł Oleksy - Łukasz Sierpina, Guga Palavandishvili (77' Kamil Wiktorski), Łukasz Hanzel, Damian Chmiel (75' Luboš Kolár), Miłosz Kozak - Paweł Tomczyk (87' Kacper Kostorz).

żółte kartki: Mroziński, Ratajczak.
sędziował: Mariusz Korpalski (Toruń)

widzów: 1426

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego KIBIC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!