MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polacy najbardziej w Europie stresują się w pracy. Właśnie trwa kampania promująca zwolnienie tempa życia, słowem "slow life"

Agata Pustułka
Obraz Gerd Altmann z Pixabay
Aż 27 proc. Polaków stresuje się w pracy. W rankingu „The Workforce View in Europe 2018” zajmujemy pierwsze miejsce i wygrywamy z Brytyjczykami oraz Francuzami. Ciągła presja towarzyszy nam nie tylko w życiu zawodowym. To problem, który zauważyły studentki Uniwersytetu SWPS. Z ich inicjatywy powstała prowadzona w mediach społecznościowych akcja "Slow not lazy".

Kampania promuje życie w zgodzie z filozofią "slow life". Na pomysł jej przeprowadzenia wpadły cztery studentki kierunku zarządzanie i przywództwo: Martyna Adaszak, Karolina Krawczyk, Dominika Markowicz i Katarzyna Smaroń. Ankieta przeprowadzona w najbliższym otoczeniu pomysłodawczyń pokazała, że ponad 50 proc. badanych odczuwało niezadowolenie albo wręcz poczucie winy, kiedy przekroczyło czas wyznaczony na relaks.

- Jesteśmy aktywne zawodowo i wiemy z czym wiąże się szybkie tempo życia. Śpieszymy się i w pracy, i w prywatnym czasie. Dlatego kiedy okazało się, że jednym z elementów programu studiów jest przygotowanie i przeprowadzenie kampanii społecznej, nie musiałyśmy zastanawiać się zbyt długo nad tematem - mówią pomysłodawczynie "Slow not lazy". - Chcemy promować świadome odpoczywanie i przekonać innych, że nawet w pracy możemy zwolnić, wykonywać swoje obowiązki z większą uważnością i poczuciem komfortu. To korzyść zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy - dodają studentki.

Symbolem kampanii jest leżak z wizerunkiem żółwia, zwierzęcia słynącego z nieśpiesznych ruchów, który niespodziewanie pojawiał się w różnych miejscach Warszawy. Stanowił on element happeningu zachęcającego mieszkańców stolicy do znalezienia chwili na odpoczynek.

Do wyciszenia przekonywały także same autorki kampanii, które w godzinach szczytu relaksowały się na leżaku. Wykonane w czasie takich sesji zdjęcia umieszczały na Instagramie z hashtagiem #slownotlazy i #polezakuj (od: poleżakuj). W mediach społecznościowych publikowały także wskazówki, jak świadomie odpoczywać.

Nie przeocz

Jak wynika z pierwszego i jedynego raportu badającego filozofię "slow life" w polskim wydaniu, aż 52 proc. respondentów przyznaje, że zdarza im się pracować także w czasie wolnym . To najczęściej osoby pomiędzy 25. i 44. rokiem życia. Aż 30 proc. z nich czuje wyrzuty sumienia, gdy odpoczywa.
Dotyczy to w większym stopniu kobiet i wyższej kadry menedżerskiej. Co ciekawe, dyskomfort wynikający z nie wykonywania obowiązków zawodowych w czasie wolnym odczuwa też aż 49 proc. osób w wieku 18-24 lata i tylko 18 proc. osób w wieku 55+. Czy kampanie promujące wolniejsze tempo życia sprawią, że Polacy będą mniej zestresowani?

- Budując program studiów, położyliśmy nacisk na praktyczny wymiar zarządzania. Chcemy, żeby przyszli menedżerowie stosowali takie właśnie metody kierowania zespołami czy zadaniami. Dlatego, na przykład, na moich zajęciach studenci identyfikują i badają dany problem społeczny, a następnie opracowują i wdrażają sposób na jego rozwiązanie. Kampania "Slow not lazy" z pewnością odpowiedziała na zjawisko, które obserwujemy na co dzień. Jej skuteczność wzmacnia użycie nowoczesnych narzędzi, np. Instagrama. Cieszę się, że studentki kontynuują ten projekt - komentuje dr Konrad Maj, psycholog Uniwersytetu SWPS, wykładowca na kierunku zarządzanie i przywództwo. - Niewykluczone, że takich użytecznych społecznie inicjatyw będzie więcej.

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni