Policja z Gliwic podsumowała dzień pracy - 20 przestępstw i liczne wykroczenia w ciągu jednej doby

Jak zaznaczają policjanci z Gliwic, nie ma dwóch takich samych dni w ich pracy, ale podsumowanie 2 marca dobrze obrazuje, z czym się na co dzień mierzą. A pierwsze zgłoszenie otrzymali przed godz. 8.00.

- W I komisariacie zgłoszono kradzież z włamaniem do garażu przy ulicy Małej, skąd nieznany sprawca, po uprzednim podważeniu drzwi, dostał się do wnętrza i skradł elektronarzędzia: wiertarkę marki Hilti ST1800, wkrętarkę Makita, dwie wiertarki marki Bosch, szlifierkę kątową Makita – wyliczają policjanci.

Dodają, że złodziej zapewne będzie chciał znaleźć kupca na skradziony sprzęt.

- Apelujemy, aby nie kupować przedmiotów niewiadomego pochodzenia, gdyż można narazić się na zarzut paserstwa – ostrzega policja.

Do kolejnego włamania w miniony czwartek doszło w Pyskowicach. Nieznany sprawca wybił szybę w pomieszczeniu gospodarczym, po czym dostał się do domu, z którego ukradł biżuterię i alkohol.

Kolejne zgłoszenie o kradzieży wpłynęło przed godz. 9.00.

- 30-letni mieszkaniec jednego z gliwickich osiedli zgłosił kradzież samochodu osobowego japońskiej marki. Policjanci natychmiast zarejestrowali pojazd w systemie, udali się na miejsce, wykonali oględziny, rozpytali mieszkańców okolicznych bloków i rozpoczęli żmudny proces przeglądania monitoringów. Sprawę przejęli funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu – opisuje policja.

Finał sprawy okazał się zaskakujący. W godzinach wieczornych z gliwicką policją ponownie skontaktował się właściciel samochodu i poinformował, że wcześniejsze zgłoszenie było... pomyłką. Nie doszło do kradzieży, a gliwiczanin zapomniał, gdzie zaparkował samochód. Odnalazł go przypadkiem podczas spaceru.

Jedną z osób zatrzymanych 2 marca jest 40-letnia kobieta podejrzana o handel narkotykami. Podczas przeszukania jej mieszkania znaleziono znaczne ilości amfetaminy oraz precyzyjną wagę do odmierzania środków odurzających. Kolejnym zatrzymanym był 36-letni sprawca kradzieży sklepowej – spowodował straty na ponad 1,4 tys. złotych.

- Detektywi z I komisariatu wytropili zaś i zatrzymali włamywacza, który w lutym br. włamał się do pomieszczeń jednej z firm, skąd skradł mienie o wartości 3 tys. złotych. Mienie odzyskano – relacjonuje gliwicka policja.

Również drogówka nie narzekała 2 marca na brak pracy. W Rudzińcu zatrzymany został 55-latek, który kierował samochodem mając w organizmie 1,2 promila alkoholu. Jak się okazało, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem – zostały mu wcześniej cofnięte.

W jednym z gliwickich mieszkań zatrzymano ponadto 50-latka podejrzanego o znęcanie się nad swoją konkubiną, a na wniosek policji prokurator zastosował dozór wobec 40-letniego mężczyzny podejrzanego o groźby karalne.