Policjanci z Bierunia zlikwidowali plantację marihuany w Lędzinach
Dzielnicowi udali się do domu 35-latka w związku ze zleconymi przez sąd czynnościami. Nie spodziewali się, że w środku znajdą nielegalną uprawę roślin.
Zobacz zdjęcia:
Charakterystyczną woń marihuany wyczuli stojąc jeszcze na posesji. W tym samym momencie, właściciel i jego partnerka zaczęli bardzo nerwowo się zachowywać. Podejrzenia mundurowych potwierdziły się chwilę później. Kiedy weszli na rzekomo nieczynne piętro budynku znaleźli w jednym z pokoi pokaźnych rozmiarów krzewy konopi indyjskich - informuje śląska policja.
Policjanci przeszukali dom i zabezpieczyli w sumie 44 rośliny, ponad pół kilograma gotowego suszu marihuany, a także sprzęt służący do jej uprawy i pielęgnacji. Ich właściciel zadbał bowiem o specjalne urządzenia, oświetlenie i nawozy, wspomagające wzrost konopi.
Stróże prawa zatrzymali 35-letniego właściciela plantacji i zamieszkującą z nim 32-letnią kobietę. Dzisiaj w prokuraturze oboje usłyszeli zarzuty dotyczące uprawy i posiadania narkotyków. Śledczy wnioskowali o zastosowanie wobec nich tymczasowych aresztów.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
W PUNKT ODC. 3 - Ekstraklasa podzielona!
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?