Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci zatrzymali 6 pseudokibiców Resovii. Trafili do aresztu, bo na stadionie Ruchu Chorzów odpalili race i petardy hukowe

OK
Niespokojnie na Cichej podczas meczu Ruch Chorzów - Resovia
Niespokojnie na Cichej podczas meczu Ruch Chorzów - Resovia Mat. policyjne/Lucyna Nenow
W Chorzowie na stadionie przy ul. Cichej, w sobotę, 6 października rozegrany został mecz pomiędzy miejscowym klubem Ruchem Chorzów a Resovią Rzeszów. W trakcie meczu kibice gości odpalili race i petardy hukowe. Do tej pory zatrzymano 6 kibiców Resovii, którzy trafili do policyjnego aresztu.

Chorzowscy policjanci, wspierani przez mundurowych z katowickiego oddziału prewencji oraz straż ochrony kolei, zabezpieczali sobotni mecz pomiędzy Ruchem Chorzów a Resovią Rzeszów.

Około 500 kibiców gości przemaszerowała ulicami w asyście mundurowych na stadion Niebieskich. Podczas przemarszu było spokojnie.

Policjanci przed spotkaniem zatrzymali dwie osoby, które próbowały wnieść na teren stadionu materiały pirotechniczne. Zatrzymano także jedną osobę, która naruszyła nietykalność cielesną jednego z ochroniarzy.

Zatrzymane osoby to kibice Resovii Rzeszów. W pierwszej połowie zatrzymano także jednego kibica Ruchu Chorzów, który chciał przez ogrodzenie wtargnąć na teren stadionu bez ważnego biletu.

CZYTAJCIE TEŻ:
Ruch - Resovia 5:1 Ruch Chorzów gromi przy Cichej!

Ruch Chorzów rozgromił u siebie Resovię aż 5-1. Zwycięstwo Niebieskich oglądało z trybun niespełna pięć tysięcy kibiców

Ruch - Resovia 5:1 Ruch Chorzów gromi przy Cichej! ZDJĘCIA KIBICÓW

- Pierwsza połowa meczu przebiegła spokojnie. Pod koniec drugiej połowy kibice drużyny gości najpierw odpalili race, a następnie rzucali je na murawę. Kibice odpalili także petardy hukowe. Po meczu, dzięki zabezpieczonemu monitoringowi zatrzymano dwie osoby, które odpalały race. To tylko kwestia czasu, byśmy zatrzymali resztę pseudokibiców - mówi asp. Sebastian Imiołczyk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.

Zobaczcie zdjęcia z zadymy na meczu:

Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy analizują zapisy z kamer i trwa identyfikacja kolejnych pseudokibiców, którzy dopuścili się naruszenia prawa. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chorzowie.

"Przypominamy, że osoby które podczas imprezy sportowej używają elementów odzieży lub przedmiotów, dzięki którym ich identyfikacja jest utrudniona lub niemożliwa podlegają karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 2 tys. zł. Przestępstwem jest również wnoszenie lub posiadanie na imprezie masowej wyrobów pirotechnicznych, materiałów pożarowo niebezpiecznych, materiałów wybuchowych lub innych niebezpiecznych przedmiotów. Osoba, która łamie ten zakaz popełnia przestępstwo, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności oraz zakazy wstępu na imprezę masową."- tak brzmi komunikat na stronie chorzowskiej policji.

Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo