Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant z Dąbrowy Górniczej stracił nogę: policjanci nabijają statystyki, czy brakuje im szkoleń?

PAS
Nie milkną echa poniedziałkowego wypadku w Dąbrowie Górniczej, na skutek którego policjant Wydziału Ruchu Drogowego KMP stracił nogę. Został potrącony w trakcie kontroli drogowej w dzielnicy Ząbkowice, na ul. Armii Krajowej, przez ciężarówkę. Z informacji, jakie nieoficjalnie do nas dotarły wynika, że dąbrowscy policjanci są zbulwersowani całą sytuacją, a to tragiczne zdarzenie to efekt „nabijania” statystyk, jakiego oczekują od swoich podwładnych szefowie jednostki, a także naczelnicy poszczególnych wydziałów.

– Polecenie było jedno. Nie ważne, że pada deszcz, że jest ślisko - masz przywieźć pijaków – takie słowa miały paść od przełożonych w stosunku do stróżów prawa, którzy właśnie wyruszali w teren.

Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 7.30, w trakcie zaplanowanych działań „Trzeźwość”. Te miały na celu m.in. wyłapanie tych kierowców, którzy po świętowaniu przy napojach wyskokowych sukcesu naszych siatkarzy rano ochoczo ruszyli do pracy, nie będąc pewnymi, czy w ogóle mogą siadać za kierownicą. Potencjalnie istniało więc duże prawdopodobieństwo, że nietrzeźwych kierowców może być całkiem wielu. Ranny policjant trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu. Oprócz tego, że stracił nogę doznał też ogólnych obrażeń ciała i urazu czaszki. 32-letni policjant pełnił służbę od ośmiu lat.

– Prokuratura wyjaśni wszystkie przyczyny tego tragicznego dla nas wszystkich zdarzenia. Policjant otoczony opieką , zapewniona została też pomoc psychologa. Naszego kolegę odwiedził komendant miejski policji, a także inni policjanci. Trzymamy kciuki, by wrócił jak najszybciej do zdrowia. Choć stracił nogę, to nie wyklucza jego powrotu do służby. Są bowiem takie stanowiska w komendzie, gdzie będzie mógł wykonywać swoje obowiązki. To naprawdę przykre zdarzenie, bo to człowiek aktywny, który trenuje sporty siłowe, lubi sport – mówi Mariusz Miszczyk, rzecznik dąbrowskiej policji.

Nie potwierdza on jednak tego, że w KMP w Dąbrowie Górniczej policjanci skarżą się na warunki pełnienia służby, czy oczekują zmian. – Do komendanta miejskiego policji nie dotarły żadne pisma, żadne skargi. Nie było też żadnych rozmów w tej sprawie. Wydział Ruchu Drogowego w ostatnim czasie przeszedł jednak dużo zmian. Jest nowy naczelnik, który na nowo układa sobie pracę. To wszystko związane jest z faktem, że część policjantów WRD w ostatnich latach została zatrzymana po popełnieniu różnych przestępstw i wykroczeń, a w efekcie wydalona ze służby – dodaje.

Nie do końca dobrą atmosferę w dąbrowskiej drogówce potwierdził nam jeden z policjantów, który pragnie jednak zachować anonimowość. Wskazuje na jeszcze jeden problem. – Sytuacja w dąbrowskiej drogówce wygląda tak, że pracują tam często ludzie z łapanki. To efekt braków kadrowych. Nie są odpowiednio przeszkoleni, nie mają doświadczenia, bo pracują po kilka lat. I to przekłada się na zachowanie w trakcie pełnienia służby w terenie – podkreśla policjant

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!