O zaginięciu 66-latka poinformowała rodzina. Mężczyzna wyszedł z domu w środę nad ranem i do późnych godzin wieczornych nie powrócił, nie nawiązał też kontaktu z bliskimi, a jego telefon nie odpowiadał. Istniało realne zagrożenie dla jego zdrowia, a nawet życia, dlatego dyżurny miasta skierował w rejon Olsztyna patrole policyjne, a te od razu rozpoczęły intensywne poszukiwania.
66-latek dzięki zaangażowaniu policjanta wrócił do bliskich
- Rodzina zaginionego zwróciła się również o pomoc do policjanta służącego w komórce organizacyjnej podległej Komendzie Głównej Policji, który tego dnia przebywał w sąsiedztwie. Gdy w nocy odebrał telefon od zaniepokojonego członka rodziny 66-latka i usłyszał co się stało, nie zwlekał ani chwili. Od razu ubrał się i ruszył na poszukiwania - informuje K.
Po niespełna 3 godzinach sprawdzania terenu leśnego, pól, ulic i miejsc, w których mógłby przebywać 66-latek w końcu udało się go odnaleźć. Dzięki zaangażowaniu i pomocy policjanta, zaginiony szczęśliwie wrócił do swoich bliskich.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?