Policyjny pościg w Pszczynie. Kierowca zatrzymał się dopiero na latarni drogowej. Zobacz zdjęcia

Policyjny pościg z Pszczyny aż do Suszca. Kierowca zatrzymał się dopiero na latarni drogowej

W poniedziałek, 27 kwietnia, po godz. 22.30 na drogach powiatu pszczyńskiego miał miejsce policyjny pościg.

- Policjanci próbowali podjąć na terenie Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 interwencję podlegającą na wylegitymowaniu osób znajdujących się w pojeździe. Kiedy podjechali, kierujący gwałtownie ruszył i uderzył w radiowóz - mówi mł. asp. Szymon Czysz z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.

Funkcjonariusze ruszyli w pościg za podejrzanym kierowcą. Ten toczył się ulicami Pszczyny, aż do ul. Św Jana w Suszcu. Jak informuje Ochotnicza Straż Pożarna, kierujący samochodem marki Ford Focus próbował zgubić policję, ale najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przydrożną latarnię.

- Zostaliśmy zadysponowani do zgłoszenia pożaru samochodu. Na miejscu okazało się, że nie ma takiego zagrożenia - wyjaśnia OSP Suszec.

W pojeździe znajdował się 36-letni kierujący i 35-letnia pasażerka. Policja ustala, dlaczego próbowali uciec.

W zdarzeniu lekko poszkodowani zostali dwaj policjanci, którzy przebywają na zwolnieniu lekarskim.