Policyjny radiowóz spalił się na S52 w Gumnej. Ogień pojawił się nagle... Pękł przewód paliwowy. Policjanci zdołali uciec z auta ZDJĘCIA

W poniedziałek około godz. 12.30 na drodze ekspresowej S52 w miejscowości Gumna na Śląsku Cieszyńskim na pasie w kierunku Skoczowa (nieopodal stacji paliw BP) zapalił się policyjny radiowóz marki kia ceed z silnikiem diesla.

- Radiowozem jechali policjanci z komisariatu w Skoczowie. Ogień pojawił się nagle, więc policjanci szybko zjechali na pas rozbiegowy koło stacji paliw. Jeden z policjantów wstrzymał ruch, a drugi zaczął gasić pożar. Pożar był bardzo dynamiczny. Nie udało się ugasić ognia - relacjonuje kom. Piotr Jakubiec z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Dodał, że inni kierowcy także próbowali pomóc policjantom w ugaszeniu pożaru. - Na szczęście nikomu nic się nie stało - podkreślił kom. Jakubiec.

Komisarz Jakubiec powiedział, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż do pożaru doszło prawdopodobnie z powodu pęknięcia przewodu podającego paliwo. Dostało się ono na rozgrzane elementy silnika i doszło do zapłonu.

Przez jakiś czas trwały utrudnienia na drodze, ale na ten moment spalony radiowóz został załadowany na lawetę i odwieziony na policyjny parking.