Politechnika Śląska. W Gliwicach powstał układ „udający” ludzki organizm. Czy dzięki temu leczenie stanie się łatwiejsze?

Fachowa nazwa rozwiązania, które pokazali naukowcy gliwickiej uczelni to mikroukład do hodowli sferoidów komórkowych w hydrożelach. Brzmi skomplikowanie, jednak ogólna zasada działania urządzenia jest bardzo prosta. W układzie prowadzona jest długotrwała hodowla komórek nowotworowych, którym dostarczane są substancje odżywcze.

- Możemy sterować różnymi parametrami, temperaturą, składem gazu, dostarczaną pożywką. Dzięki temu mamy możliwość precyzyjnego ustalenia warunków, w których możemy testować leki – wyjaśnia dr hab. inż. Sebastian Student, prof. Pol. Śl., współtwórca rozwiązania.

Podobne systemy są rozwijane na całym świecie, jednak uczonym gliwickiej uczelni udało się stworzyć innowacyjny hydrożel, który pozwala imitować warunki panujące w organizmie. Pozwala to na bezpieczne sprawdzenie, jak różne substancje oddziałują na organizm człowieka, a co szczególnie ważne – także na komórki nowotworowe.

- Symulator znajdzie zastosowanie zwłaszcza w pierwszych fazach badań nad lekami, kiedy unika się sprawdzania skuteczności działania substancji na żywych organizmach. Zajmujemy się głównie nowotworami, dzięki naszej platformie jesteśmy w stanie ocenić, jaki jest wpływ danego leku na komórki nowotworowe. Może to przyspieszyć proces wdrażania danego leku – dodaje dr hab. inż. Sebastian Student.

Nad projektem układu symulującego ludzki organizm pracował zespół badawczy w składzie:

• dr hab. inż. Sebastian Student prof. PŚ
• dr hab. inż. Ilona Wandzik prof. PŚ
• dr hab. inż. Ziemowit Ostrowski prof. PŚ
• dr inż. Małgorzata Milewska
• dr inż. Kazimierz Gut
• dr inż. Maria Gracka

Spotkanie, które odbyło się 12 lipca w Centrum Inkubacji i Transferu Technologii Politechniki Śląskiej, jest pierwszym z rozbudowanego cyklu. „TOP 100 Innovations” to obszerna baza rozwiązań opracowanych przez naukowców Politechniki Śląskiej. Kolejne innowacje, które mogą znaleźć zastosowanie komercyjne poznamy już we wrześniu.

- Niedługo będziemy mogli usłyszeć o kolejnych rozwiązaniach m.in. z zakresu IT, biotechnologii, transportu, a także chemii, która jest bardzo mocną stroną Politechniki Śląskiej. Dobro intelektualne uczelni zanim trafi na rynek, musi być odpowiednio zabezpieczone od strony prawnej. Musi też być odpowiednio ukierunkowane. Tym właśnie zajmuje się prowadzona przeze mnie jednostka – mówi dr inż. Magdalena Letun-Łątka, dyrektor Centrum Inkubacji i Transferu Technologii.

Prof. dr hab. inż. Marek Pawełczyk, Prorektor Politechniki Śląskiej ds. Nauki i Rozwoju, podkreśla konieczność promowania działań uczelni. Zapytany o cykl „TOP 100 Innovations” odpowiedział:

- Jest to nowa forma, ale niezwykle konieczna. Podjęliśmy te działania, ponieważ na Politechnice Śląskiej powstaje bardzo wiele rozwiązań i chcemy je wspierać i skutecznie promować. Postanowiliśmy wybrać sto rozwiązań, które naszym zdaniem mają największą szansę na komercjalizację. Staramy się, by twórcy, którzy zajmują się nauką, mieli perspektywę wdrożenia ich badań – mówi prof. dr hab. inż. Marek Pawełczyk.

Prorektor gliwickiej uczelni dodał również, że w grupie przeszło 100 innowacyjnych projektów znalazły się rozwiązania, które mają największą szansę na zastosowanie komercyjne.

- Bardzo ważne jest, by do twórcy wyciągnąć rękę, by pokazać mu drogę, jak od osiągnięć naukowych przejść do zastosowań komercyjnych. Często te rozwiązania dzieli zaledwie krok, by mogły stać się atrakcyjne dla rynku – wyjaśnia prorektor.

Politechnika Śląska powstała w 1945 roku. Onkologia obliczeniowa i spersonalizowana medycyna, w której zakres wchodzą prace nad zaprezentowanym symulatorem, jest jednym z sześciu priorytetowych obszarów badawczych, w których specjalizuje się uczelnia. W swoich badaniach Politechnika współpracuje z licznymi placówkami, m.in. z gliwickim Centrum Onkologii.