Policzyli że do szczęścia potrzeba im tylko jednego punktu. Gdyby udało się zremisować w Warszawie, plan byłby zrealizowany.
Jesienią Polonia sensacyjnie pokonała Legię, po pięknej bramce Rafała Grzyba. - Dobrze pamiętam tamten strzał - uśmiecha się "Grzybek". - Fajnie byłoby coś takiego powtórzyć. Jednak nie jest ważne, czy akurat ja strzelę gola. Najważniejsze, abyśmy przywieźli jakąś zdobycz punktową.
Do składu wracają Grzegorz Podstawek (po kontuzji) i Marcin Radzewicz (po czerwonej kartce). Zabraknie kartkowicza Walerija Sokolenki, dlatego do meczowej "18" włączono innego lewego obrońcę - Marcela Surowiaka, mającego na koncie tylko jeden mecz w ekstraklasie.
W rundzie jesiennej na lewej stronie obrony Polonii grał Marcin Komorowski, obecnie zawodnik Legii. - Utrzymuję kontakt z wieloma zawodnikami Polonii, najbardziej chyba z Jackiem Trzeciakiem i Rafałem Grzybem. Na boisku jednak nie ma miejsca na przyjaźnie - podkreśla "Komor".
Trener Jan Urban ma Komorowskiego do dyspozycji, w odróżnieniu od najlepszego strzelca ligi - Takesure'a Chinyamy. Napastnik z Zimbabwe nabawił się kontuzji kolana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?