Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Czechy we Wrocławiu [DOJAZD, STREFY KIBICA]

Marcin Torz, Marcin Rybak
infografika: Maciej Dudzik
Wszyscy dajemy się ponieść emocjom sportowym. Na ogół przed telewizorami. Ale przecież mecz z Czechami jest tak blisko: trochę ponad 150 km, trochę ponad 1,5 godziny jazdy i już jesteśmy w mieście, gdzie odbywa się spotkanie. Biletów nie ma, ale strefy kibica czekają. Poprosiliśmy przyjaciół - dziennikarzy z Gazety Wrocławskiej - o wskazówki dla kibiców z naszego regionu, którzy zdecydują się wybrać do stolicy Dolnego Śląska. Jedźmy do Wrocławia, bądźmy blisko naszych, bawmy się z dziesiątkami tysięcy innych fanów piłki nożnej.

Piłkarska fiesta we Wrocławiu w dni meczów Euro 2012 zaczyna się już wczesnym popołudniem. Już wtedy cała starówka zapełnia się kibicami. Ale nie takimi, jakich znamy ze spotkań polskiej ligi. Jest wesoło, kolorowo i piknikowo.
Główna wrocławska Strefa Kibica działa na Rynku i przylegającym do niego placu Solnym. W dniu meczu Polska - Czechy będzie poszerzona o dwie ulice sąsiadujące z Rynkiem. Ma pomieścić aż 45 tysięcy kibiców - nieco więcej niż będzie oglądało mecz na stadionie.

W strefie jest 5 telebimów, w tym dwa dodatkowe, ustawione tylko na mecz z Czechami.

WSZYSTKO O EURO 2012 NA DZIENNIKZACHODNI.PL W NASZYM SERWISIE SPECJALNYM

Dość drogo, ale warto

W strefie można kupić piwo i coś na ząb. Za piwo Carlsberg zapłacimy 8 zł (pół litra, ok. 3,8 proc. alkoholu). Tyle samo kosztuje pół litra coca-coli oraz innych napojów tej firmy. Na tortillę czy kebab w bułce trzeba wydać 16 zł. Kebab na talerzu to wydatek 24 zł.

I to może przysporzyć problemów tym, którzy nie mają grubego portfela. Bo w regulaminie wyraźnie jest napisane, że jedzenia do strefy nie wolno wnosić. Co prawda ochroniarze powinni wpuszczać osoby np. z kanapkami, ale teoretycznie mogą kazać prowiant pozostawić przed wejściem. Tak więc wszystko w tej kwestii zależy od humoru ochroniarzy. A z tym może być różnie...

GIGANTYCZNA FLAGA NA MECZ Z CZECHAMI POWSTAJE W GLIWICACH - ZDJĘCIA i WIDEO

Nie ma za to żadnych wątpliwości, jeśli chodzi o alkohol - jego wnoszenie jest kategorycznie zakazane. Trzeba uważać też na to, w co się ubieramy. Sponsorem Euro jest Adidas i dlatego też lepiej nie wchodzić np. w koszulkach z wielkim logo innych marek. Pojedyncze osoby nie będą miały kłopotów i wejdą bez problemu. Ale jeśli ochroniarz zobaczy kilka osób w koszulach z rzucającym się w oczy logo konkurencyjnych wobec Adidasa firm, może uznać, że to celowa reklama i wszystkich wyprosić.

NIETYPOWY POJEDYNEK, CZYLI POLSKA-CZECHY W WYKONANIU PIĘKNYCH MODELEK. ZOBACZ ZDJĘCIA

Oczywiście nikt nie będzie nikogo przepędzał, gdy kibic wejdzie w koszulce reprezentacji Polski, którą uszyła Nike. W strefie można kupić również pamiątki, wyprodukowane przez firmę Adidas. Najdroższa to oficjalna piłka, którą reprezentacje zagrają mecze: 500 zł. Ceny akcesoriów zaczynają się od 5 złotych. Za koszulkę zapłacimy 100 zł.

Płacimy tylko kartą

Uwaga, ważna informacja. W strefie nie można płacić gotówką. Zakupy zrobimy tylko i wyłącznie przy pomocy kart bankomatowych czy też kredytowych z funkcją zbliżeniową. Nie trzeba się jednak martwic na zapas. W strefie na każdym kroku można spotkać hostessy, które sprzedają karty zbliże-niowe za 50 zł. Na karcie jest dokładnie taka sama suma, którą możemy wydać. A na specjalnych stoiskach można nabić na kartę inne kwoty: najmniej 10 złotych.

ZA CO LUBIMY CZECHÓW? ZA CZESKIE PIWA!

Jak dojechać do Rynku?

Nie ma co liczyć na znalezienie miejsca parkingowego w pobliżu strefy. Wszystkie ulice wokół Rynku są zamknięte, na wielu obowiązuje zakaz zatrzymywania. We Wrocławiu powstała jednak sieć specjalnych, darmowych parkingów (Park-and-Ride), z których w prosty sposób dostaniemy się autobusem lub tramwajem do strefy. Dojazd do tych parkingów jest bardzo dobrze oznakowany (drogowskazy z napisem P+R).

W dniu meczu Polska - Czechy strefa czynna jest od godz. 12.

CZESKIE I POLSKIE PIOSENKI PIŁKARSKIE - POSŁUCHAJ

Dwie inne strefy: przy Hali Ludowej i Carlsberg Fan Camp bliżej stadionu

STREFA KIBICA PRZY HALI LUDOWEJ
Druga miejska Strefa Kibica we Wrocławiu działa pod Halą Ludową, czyli Halą Stulecia, niedaleko zoo. Strefa pod halą (na placu, na którym stoi Iglica) pomieści ok. 10 tysięcy osób. Ceny podobne jak w Rynku. Podobne są też zasady: nie wolno wnosić alkoholu ani jedzenia. W tym drugim przypadku - tak samo jak w Rynku - wiele będzie zależało od ochroniarzy. Strefa pod halą, jak przyznają w magistracie, tworzona jest na wszelki wypadek. Jeśli okaże się, że Rynek nie pomieści wszystkich fanów, to ci, którzy się tam nie dostaną, będą kierowani właśnie w okolice zoo. Mecz obejrzymy na telebimie o powierzchni 24 m kw. Do hali łatwo dojechać: autobusami 145 i 146 z centrum miasta i autobusem linii 115 z placu Grunwaldzkiego. A także tramwajami: 1 (z pętli Marino i Dworca Nadodrze), 2 (z pętli Krzyki i pl. Dominikańskiego), 4 (z pętli Oporów i pl. Dominikańskiego), 10 (z Leśnicy i pl. Dominikańskiego).

CARLSBERG FAN CAMP
Strefa kibica prowadzona przez Carlsberg, oficjalnego sponsora Euro 2012, działa przy ulicy Lotniczej, na niewielkim stadionie, 10 minut piechotą od głównej areny mistrzostw we Wrocławiu. Pomieści 3 tysiące osób. Za piwo zapłacimy 7 złotych. Na stadion przy Lotniczej najłatwiej dojedziemy tramwajami linii 3, 10, 20 i 33 Plus, które jadą z centrum miasta.
Spacer na piechotę z Rynku potrwać może około 30 min.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!