- Ostatnie trzy miesiące były dobrymi dla Polskiej Grupy Górniczej - mówił o ostatnich wynikach finansowych PGG Grzegorz Tobiszowski, wiceminister ds. energii podczas konferencji prasowej w kopalni Chwałowice. - Wreszcie, po paru latach, możemy mówić o zyskach w sektorze węgla kamiennego - dodawał.
Tobiszowski w kopalni Chwałowice
Wiceminister zjechał na dół
Z podsumowania przedstawionego przez spółkę wynika, że grupa zakończyła grudzień z ok. 35,8 mln zł zysku. W listopadzie było to 18,6 mln zł, a w październiku, gdy po raz pierwszy w tym roku znalazła się "nad kreską" - 15 mln zł.
Czytajcie także:
Straty mniejsze niż zakładano
Związkowcy PGG chcą spotkania w sprawie fuzji
Dodajmy, że pierwszych dodatnich wyników finansowych spodziewano w pierwszym kwartale tego roku. Udało się kilka miesięcy wcześniej.
Grudzień był również drugim miesiącem, gdy PGG zarabiała na jednej tonie węgla - cena jej sprzedaży była wyższa od kosztów produkcji. W grudniu było to 1,77 zł zysku na każdej tonie, zaś w listopadzie - 91 groszy.
Ogólnie jednak PGG zakończy rok 2016 ze stratą - zakładaną zresztą już w biznesplanie, gdy następczyni Kompanii Węglowej powstawała. Dane nie zostały jeszcze zweryfikowane przez biegłych, ale wynika z nich, że strata ta będzie o ok. 35,7 mln zł mniejsza niż planowano i wyniesie 326,7 mln zł.
Zdaniem prezesów
Prezes KHW: Mamy problem
Prezes PGG: Przychody wyższe
- To pokazuje, że mamy zielone światełko w tunelu. Ten fundament, postawiony w sektorze węgla kamiennego przez organizację PGG, poprzez plan inwestycyjny i obniżenie kosztów, zaczyna nam pracować - mówił Tobiszowski.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?