Polska - Holandia na żywo, live, transmisja
Po katastrofalnym występie w niedzielnym meczu z Włochami atmosfera wokół reprezentacji nie jest najlepsza. Krytycy głośno domagają się dymisji trenera Jerzego Brzęczka, natomiast selekcjoner przekonuje, że nie ma żadnego konfliktu między nim i Robertem Lewandowskim, a on sam realizuje wszystkie cele postawione mu przez prezesa PZPN Zbigniewa Bońka.
Biało-Czerwoni zagrają więc dziś Holandią o honor, posadę Jerzego Brzęczka i awans do Final Four Ligi Narodów. Szanse na to są co prawda iluzoryczne, bo musielibyśmy nie tylko wygrać z Holandią, ale także liczyć na potknięcie Włochów w spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną.
Na pewni kadrowicze będą grali jednak o spokojną zimę dla szkoleniowca Polaków. Prezes Boniek cały czas popiera Brzęczka, którego namaścił na selekcjonera, ale kolejna klęska reprezentacji mogłaby to zaufanie mocno nadwątlić dostarczając przy okazji amunicji krytykom "Guardioli z Truskolasów".
Tutaj możesz śledzić na żywo wynik i relację z meczu Polska - Holandia. Transmisję spotkania ze Stadionu Śląskiego przeprowadzą TVP 1, TVP Sport i Polsat Sport.
Polska - Holandia. Cała nasza nadzieja w historii
Pamiętając nasz ostatni występ we Włoszech oraz wrześniowy mecz kadry z Holandią w Amsterdamie trudno o optymizm przed dzisiejszym spotkaniem. Całą naszą nadzieję możemy pokładać właściwie tylko w historii. Z 16 meczów z ekipą Oranje Bialo-Czerwoni wygrali tylko trzy, a wszystkie zwycięstwa odnieśli na Stadionie Śląskim.
Pierwsza wygrana w Kotle Czarownic miała miejsce w 1969 r. w eliminacjach mistrzostw świata (2:1). Kolejna z 1975 roku zapisała się w historii polskiej piłki. Kadra Kazimierza Górskiego pokonała aktualnych wicemistrzów świata 4:1 po dwóch golach Andrzeja Szarmacha oraz po jednym Grzegorza Laty i Roberta Gadochy. Zdaniem wielu był to najlepszy występ Biało-Czerwonych w historii.
Ostatni raz Holendrów pokonaliśmy 41 lat temu. W eliminacjach ME wygraliśmy w Chorzowie 2:0 po trafieniach Zbigniewa Bońka i legendy Zagłębia Sosnowiec Włodzimierza Mazura. Czy dziś jesteśmy w stanie nawiązać do tamtych występów? Wydaje się to mało prawdopodobne, bo gra na Stadionie Śląskim toczyć się może do pierwszej bramki strzelonej przez... Włochów w Sarajewie. Gdy zespół Italii będzie prowadził ze zdegradowaną już dywizji A LN Bośnią i Hercegowiną to zapewni sobie awans do Finale Four, a Polacy i Holendrzy w tym momencie nie będą mieli już o co grać.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?