Polska - Macedonia 4:1 [RELACJA LIVE, ZDJĘCIA]. Milik z Górnika strzelił gola

Trener Fornalik: Śląski atak postraszy dziś Macedończyków

Śledź relację na żywo od godz. 17:15 w portalu ekstraklasa.net

- Mecz z Macedonią to idealny moment na zdobycie premierowego gola w kadrze. Bardzo bym tego chciał - mówił przed spotkaniem Milik i jak widać jego marzenie się spełniło.

Wkrótce może spełnić się również następne wielkie marzenie wychowanka Rozwoju Katowice, a mianowicie wyjazd do zagranicznego klubu. 18-letni napastnik poprosił Górnika o wyrażenie zgody na jego transfer, a chętnym na jego usługi jest Bayer Leverkusen. Według niepotwierdzonych informacji "Aptekarze" za Milika oraz drugiego z wychowanków Rozwoju grającego w Zabrzu - Konrada Nowaka oferują Górnikowi 3 mln euro. Rozmowy z niemieckim klubem ponoć cały czas się toczą, więc nie wykluczone, że bramka, którą w 11 minucie meczu z Macedonią strzelił Milik dobijając rzut karny Szymona Pawłowskiego była jego ostatnim trafieniem jako gracza zabrzan.

Poza Milikiem cały mecz w kadrze rozegrał także Łukasz Skorupski. Bramkarz Górnika nie miał zbyt wiele pracy, więc cieniem na jego debiucie w narodowych barwach na pewno położyła się puszczona w końcówce bramka, bo po strzale Dejana Blażewskiego z 25 m powinien zachować się lepiej.

W końcówce na murawie pojawili się dwaj pozostali śląscy kadrowicze - Arkadiusz Piech z Ruchu i Adam Danch z Górnika. Po wejściu zawodnika chorzowian kadra grała przez ostatni kwadrans dwójką napastników, lecz niewiele z tego wynikało, bo częściej przy piłce byli wówczas Macedończycy.

Losy spotkania rozstrzygnęły się już wcześniej, bo po trafieniu Milika na listę strzelców wpisał się też Pawłowski rehabilitując się za niewykorzystaną jedenastkę. Po przerwie wynik podwyższyli Artur Jędrzejczyk i Waldemar Sobota. W kadrze zadebiutowało w tym meczu sześciu graczy. Poza Skorupskim byli to Broź, Łukasik, Kosecki, Furman i Rymaniak.

Jaki ojciec taki syn

Jakub Kosecki poszedł w ślady swojego ojca Romana i tak jak on w wieku 22 lat zadebiutował w re-prezentacji Polski. To dziewiąty taki duet w historii naszej kadry.

Najbardziej utytułowanym klanem w biało-czerwonych barwach są Smolarkowie. Zmarły w tym roku Włodzimierz i jego syn Euzebiusz rozegrali w reprezentacji łącznie 107 meczów i zdobyli 33 bramki. Roman i Jakub Koseccy mają na koncie w sumie 70 spotkań i 19 goli, Roman (ojciec) i Tomasz Koryntowie - 35 spotkań, Stanisław (ojciec) i Maciej Terleccy - 30 spotkań i 7 goli, Teodor (ojciec) i Henryk Wie-czorkowie - 27 spotkań i 2 gole, Piotr (ojciec) i Mariusz Mowlikowie - 22 spotkania, Maciej (ojciec) i Wojtek Szczęśni - 19 spotkań, Ryszard (ojciec) i Jerzy Wyrobkowie - 17 spotkań i 1 gol, Roman (ojciec) i Wiesław Jańczykowie - 2 spotkania.

*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]