Polska - Niemcy. Festiwal Piłki Ręcznej w Arenie Gliwice i debiut selekcjonera

36-letni szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku zdymisjonowanego w lutym Piotra Przybeckiego. Mimo młodego jak na trenera wieku Rombel ma już spore doświadczenie, bo pracuje w tym fachu od 14 lat najpierw trenując MMTS Kwidzyn, później prowadząc w Lidze Mistrzów ukraiński Motor Zaporoże oraz odpowiadając za naszą Kadrę B.

- To dla mnie duże wyróżnienie i zaszczyt, a jednocześnie ogromne wyzwanie. Gdybym nie wierzył, że mogę mu podołać, to bym się go nie podjął. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by doprowadzić naszą drużynę do sukcesów. Wierzę, że wiele razem osiągniemy - stwierdził Rombel, który w swojej karierze trenerskiej miał okazję współpracować z Tałantem Dujszebajewem.

Polacy do dwumeczu z Niemcami (po dzisiejszym spotkaniu w Gliwicach czeka nas w sobotę o godz. 14 rewanż w Halle) przygotowywali się na krótkim zgrupowaniu w Szczyrku, a od poniedziałku przebywają już na Śląsku. Jako ostatni do kadry narodowej dołączyli Kamil Syprzak i Piotr Chrapkowski grający poza granicami kraju.

Biało-Czerwoni eliminacje ME zaczęli od wysokiego zwycięstwa nad Kosowem 37:13, ale później doznali sensacyjnej wyjazdowej porażki z Izraelem 24:25. Mecze z Niemcami zadecydują o pierwszym miejscu w naszej grupie (do turnieju finałowego ME awansują dwie najlepsze drużyny), ale nie ma co ukrywać, że to nasi zachodni sąsiedzi, którzy w tegorocznych MŚ zajęli czwartą lokatę, są ich faworytami.

- Niemcy to bardzo szybki, silny fizycznie zespół. Po cichu liczymy, że może trochę nas zlekceważą. Na pewno damy z siebie wszystko - dla kibiców, dla Polski i być może sprawimy niespodziankę. Fajnie, że gramy w tak dużej hali jak Arena Gliwice. Gdy trybuny będą wypełnione kibicami w biało-czerwonych barwach to można wywrzeć presję na przeciwniku - stwierdził Maciej Gębala, obrotowy Polaków.

Na mecz sprzedano już 10 tys. biletów, a dziś kasy Areny Gliwice będą czynne od godz. 12. Najtańsze wejściówki już się sprzedały, ale są jeszcze karty wstępu w cenie 59, 99 i 119 zł. Miasto od dawna przygotowywało się do tego wydarzenia. W ramach Festiwalu Piłki Ręcznej byli zawodnicy przez trzy dni przeprowadzały pokazowe treningi z uczniami gliwickich szkół.

Po spotkaniu Polska - Niemcy o godz. 20.20 na parkiecie Areny Gliwice pojawią się byłe gwiazdy Biało-Czerwonych takie jak Sławomir Szmal, Grzegorz Tkaczyk, Damian Wleklak, Bartosz Jurecki, Bartłomiej Jaszka czy Adam Weiner. Występując w barwach drużyny Handball Legends zmierzą się w spotkaniu pokazowym z zespołem Politechniki Śląskiej. Na kibiców w Arenie Gliwice czekają liczne konkursy i zabawy, a także robiąca pamiątkowe zdjęcia fotobudka.

Mecz Polska - Niemcy transmitować będzie TVP Sport.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

 
Krzysztof Piątek o reprezentacji Polski

 
W PUNKT ODC. 2 Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego