Polska – Rosja 25:23 ZDJĘCIA, RELACJA Wygrana nad Rosją daje zwycięstwo w turnieju

Zaledwie jedno zwycięstwo na koncie mieli w swoim dorobku reprezentanci Polski w piłce ręcznej rozpoczynając rywalizację w towarzyskim turnieju w Jastrzębiu-Zdroju. Rozegrane na Śląsku zawody pozwoliły szczypiornistom poprawić trochę mizerne statystyki.

Na zakończenie turnieju biało-czerwoni zmierzyli się z Rosją. Wschodnich sąsiadów Polakom udało się pokonać (25:23). Dzień wcześniej kadra prowadzona przez trenera Patryka Rombla zwyciężyła z reprezentacją Algierii (24:21).

Wtorkowe spotkanie ze Sborną toczyło się o wygraną w trzydniowym turnieju w Jastrzębiu, będącym częścią przygotowań reprezentacji do styczniowych (13-31.01.2021) Mistrzostw Świata w Egipcie. W pierwszym turniejowym pojedynku Rosjanie także zdołali się bowiem uporać z Algierią (30:24).

Do meczu z Rosją Polacy przystąpili wzmocnieni obecnością na boisku Przemysława Krajewskiego, Michała Daszka, Tomasza Gębali i Michała Olejniczaka, którzy nie wystąpili w poniedziałkowym spotkaniu z Algierią.

Miało to być zagranie va banque trenera Rombla, który w ten sposób chciał pokonać osłabionych kontuzjami i nieobecnościami (podyktowanymi występami w Final Four Ligi Mistrzów) największych nazwisk reprezentacji Rosji.

Szachowanie składem opłaciło się 37-letniemu szkoleniowcowi biało-czerwonych. Do przerwy pozwoliło na zbudowanie minimalnej, jednopunktowej przewagi (12:11). Polacy jako pierwsi rzucili gola, następnie osiągnęli kilka oczek przewagi, ale w okolicy 20. minuty reprezentacja Rosji doprowadziła do remisu.

Co ciekawe, Rosjanie wyrównali w momencie gry w pełnych zestawieniach, wcześniej nie wykorzystując gry w podwójnej przewadze, gdy na ławce z powodu dwuminutowych kar zasiedli Dawid Dawydzik i Rafał Przybylski. Oddech Polakom, w postaci bramki przewagi dał w ostatniej akcji pierwszej części gry Michał Daszek.

Po zmianie stron lepszą grę prezentowali kadrowicze trenera Rombla. Gole rzucone przez młodszego z braci Gębala, Tomasza oraz Jana Czuwarę szybko powiększyły dorobek bramkowy Polaków (14:11). Było to możliwe między innymi dzięki błędom Sbornej w ataku. Nie bez znaczenia była również gra w liczebnej przewadze.

Z upływem czasu utrzymywało się prowadzenie Polaków. Na kwadrans przed końcem przewaga biało-czerwonych wynosiła cztery punkty (19:15). W końcówce strata Rosjan nieco stopniała, ale poza tym nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, co mogłoby drastycznie zmienić wynik. Ostatecznie Polska pokonała Rosję (25:23).

Dzięki wygranej nad Sborną reprezentacja Polski odniosła zwycięstwo w jastrzębskim turnieju. Na drugim miejscu uplasowali się Rosjanie. Stawkę zamknęli Algierczycy.

Zakończony turniej w Jastrzębiu i kończący się rok nie oznaczają dla reprezentantów Polski przerwy. Biało-czerwoni pod okiem Patryka Rombla w dalszym ciągu będą przygotowywać się do mistrzostw globu w Afryce, w których udział wezmą także Rosjanie.

Reprezentacja wyjedzie teraz do Płocka, gdzie dołączą do niej nieobecni na turnieju na Śląsku kadrowicze (Kamil Syprzak z PSG, Piotr Chrapkowski – S.C. Magdeburg, Maciej Gębala – SC DhfK Lipsk oraz Maciej Majdziński – Bergischer HC). Do MŚ Polacy będą się też szykować w Turcji. W międzyczasie zagrają dwa mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy 2022 właśnie z reprezentacją Turków.

Polska – Rosja 25:23 (12:11)

Polska: Kornecki, Wyszomirski, Morawski – Krajewski 3, Klimków, Olejniczak 1, Walczak 1, Sićko 3, Ossowski, Czuwara 1, Pilitowski, Moryto 5, Daszek 3, Przybylski 1, Działakiewicz, Piechowski, Dawydzik 3, Gębala 4. Kary: 12 min

Rosja: Pavlenko, Tretynko, Kireev – Znitnikov 8, Kiselev 4, Belevtsov, Beliaev, Kotov 1, Kasatkin, Ostashchenko, Kornev, Vasilev, Ermakov 2, Ivanov, Soroka 2, Andrev 2, Fokin 1, Kosorotov 3. Kary: 16 min