Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polskie autobusy wodorowe NesoBus jako pierwsze w kraju pojawią się w Rybniku. Miasto sfinalizowało zakup dwudziestu takich pojazdów

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Autobusy firmy NesoBus były testowane w różnych polskich miastach. Rybnik będzie jednak pierwszym, które je kupi.
Autobusy firmy NesoBus były testowane w różnych polskich miastach. Rybnik będzie jednak pierwszym, które je kupi. arc.
Jeszcze w tym roku na ulice Rybnika mają wyjechać pierwsze autobusy wodorowe. Władze miasta sfinalizowały ich zakup. Ulicami Rybnika będą jeździć autobusy firmy NesoBus produkowane przez firmę PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy Sp. z o.o. Tym samym Rybnik stanie się pierwszym polskim miastem, w którym pojawią się te pojazdy. Jednocześnie Rybnik będzie też drugim miastem, który w komunikacji miejskiej wykorzystuje autobusy na wodór.

Rybnik kupił 20 autobusów wodorowych. Wyjadą na ulice miasta jeszcze w tym roku

Nie emitujące spalin, a dodatkowo oczyszczające powietrze autobusy wodorowe pojawią się niebawem na ulicach Rybnika. Miasto sfinalizowało umowę na ich zakup. Pojazdy dostarczy do Rybnika polska firma PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy Sp. z o.o, związana z grupą Polsat, produkująca autobusy marki NesoBus.

Rybnik będzie pierwszym polskim miastem, w którym te się pojawią. Jednocześnie będzie też drugim po Poznaniu miastem w Polsce, w którym w ramach komunikacji miejskiej będą się poruszać autobusy na wodór. W Rybniku będzie ich w sumie dwadzieścia.

Autobusy będą dostarczane cyklicznie, w kilku transzach. Podpisana umowa zakłada, że pierwsze z nich mają zostać przekazane odpowiedzialnej za transport autobusowy w mieście spółce Komunikacja Miejska, 180 dni od podpisania umowy, czyli w drugiej połowie września.

Na ulice mają one wyjechać jednak nieco później. Jak informują przedstawiciele spółki Komunikacja Miejska ma to nastąpić w listopadzie. Docelowo wszystkimi dwudziestoma autobusami, mieszkańcy korzystający z transportu zbiorowego mają jeździć w przyszłym roku.

- Za 180 dni pojawi się pięć autobusów, za 210 kolejne pięć autobusów i 240, kolejne dziesięć autobusów - mówi Tomasz Jasłowski, dyrektor Departamentu Produkcji PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy Sp. z o.o.

Nowe autobusy będą ekologiczne i ekonomiczne

A jakie oprócz tego, że źródłem ich zasilania będzie wodór, będą autobusy, które pojawią się w Rybniku? - Będą to krótkie, 12-metrowe, trzydrzwiowe autobusy niskopodłogowe. Będą interkomy na wypadek COVID-u, defibrylatory, ładowarki USB dwojakiego rodzaju A i C - wylicza Łukasz Kosobucki, prezes spółki Komunikacja Miejska Rybnik, dodając, że autobusy będą klimatyzowane i ogrzewane powietrzem, które wyprodukuje pompa ciepła. Wizualnie mają się ładnie prezentować za sprawą czarnych felg.

Pomimo tego, że autobusy wodorowe na drogach są niemal nowością, to - jak przekonuje przewoźnik - nie ma ryzyka, że ich użytkowanie będzie droższe niż w przypadku autobusów tradycyjnych, czy innych również uważanych za ekologiczne.

- Dzisiaj cena gazu wynosi 9,53 zł brutto. Autobus gazowy spali ok. 50-55 litrów, to daje powyżej 300 zł. Autobusy z napędem diesla spalą 32-35 litrów, za około 7 zł za litr ON. Natomiast przy cenie wodoru 56 za kilogram i maksymalnym spalaniu 8 kg, po trzech latach ten autobus ma punkt przegięcia ze zwykłym autobusem spalinowym. Pamiętajmy jednak: wodór tanieje, a olej napędowy drożeje - wskazuje Łukasz Kosobucki, który liczy, że Rybnikowi uda się rozstrzygnąć przetarg na dostawy wodoru w cenie niższej niż 56 zł/kg.

Jednocześnie, tańsza ma być ich eksploatacja. Wynika to ze specyfiki pojazdów, w których nie ma chłodnicy i skrzyni biegów. Ponadto za serwisowanie autobusów będą odpowiedzialni mechanicy Komunikacji Miejskiej Rybnika, a spółka na podstawie umowy z producentem, będzie otrzymywała zwrot kosztów za naprawy.

Prezydent Piotr Kuczera o zakupie autobusów wodorowych: "Rybnik czyni milowy krok"

Jak mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika, zakup dwudziestu autobusów wodorowych przez miasto to bezprecedensowy milowy krok na skalę ogólnopolską. Zdaniem Kuczery jest to zarazem dowód ambicji Rybnika w zakresie komunikacji miejskiej.

- Komunikacja miejska jest przyszłością wielu miast. Rybnik ma ambicje, żeby być w czołówce i pokazywać kierunki rozwojowe, dbają jednocześnie o ekologię, czyste powietrze, o jakość przemieszczania się mieszkańców - zaznacza Piotr Kuczera, podkreślając, że to także element polityki miasta, które walczy z zanieczyszczeniem powietrza.

- Jeszcze dekadę temu mówiliśmy o katastrofie smogowej, o fatalnym powietrzu. Dzisiaj efekty polityki antysmogowej widać i jednym z elementów walki o czyste powietrze jest również komunikacja, tak czysta i tak ekologiczna - zauważa prezydent Rybnika.

Z kolei Maciej Nietopiel, prezes zarządu PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy Sp. z o.o., przekonuje, że Rybnik, odważnie stawiający na autobusy wodorowe stanie się beneficjentem takiego kierunku. Zwłaszcza, że w związku z obowiązującymi przepisami, ekologiczne autobusy będzie musiało kupować coraz więcej z nich.

- To, co się dzieje w Rybniku, czyli zwiększanie udziału w środkach transportu niskoemisyjnego, zeroemisyjnego, to coś, co będzie musiało zadziać się w innych polskich miastach. Moim zdaniem ci, którzy są w awangardzie, zbiorą z tego premię - zwraca uwagę Maciej Nietopiel.

Autobusy spalinowe w Rybniku odchodzą do lamusa. Zeroemisyjne pojazdy stanowią ponad połowę floty

A pojazdów ekologicznych, nieemitujących spalin w Rybniku przybywa. Jak wylicza spółka Komunikacja Miejska Rybnik, po zakupie autobusów wodorowych, a także wcześniej autobusów hybrydowych, które do miasta mają być dostarczone 1 lipca, w całej flocie znajdować będzie się od 60 do 70 procent pojazdów zeroemisyjnych.

- Cała struktura Komunikacji Miejskiej w Rybniku to 12 autobusów CNG, 1 NNG i 23 autobusy elektryczne - mówi Łukasz Kosobucki, nie licząc zakontraktowanych autobusów, których będzie w sumie 32 i dodając, że flotę uzupełnia ok. 40 sztuk tradycyjnych autobusów z silnikiem diesla.

Koszt zakupu autobusów wodorowych przez Rybnik to ponad 66,1 mln zł. Ich kupno w znacznej części jest jednak dofinansowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przekazał na ten cel 45,5 mln zł.

Zanim do Rybnika przyjadą wodorowe autobusy, powstanie stacja do tankowania wodoru

Z zakupem autobusów wodorowych w Rybniku wiąże się też jeszcze jedna inwestycja. To budowa stacji wodorowej. Ma być ona ogólnodostępna dla wszystkich mieszkańców. I o ile rybniczanie prywatnie nie jeżdżą jeszcze samochodami napędzanymi na wodór, o tyle z pojazdów o takim napędzie korzystają działające w mieście przedsiębiorstwa. Ze strony firm rybnicki Urząd Miasta ma już nawet odbierać sygnały o zainteresowaniu korzystania ze stacji.

- Bardzo dużo firm transportowych z terenu Rybnika już dopytuje się o możliwość tankowania wodoru i planują zakup takich pojazdów - przyznaje Ewelina Włoch, naczelnik Wydziału Informatyki Urzędu Miasta w Rybniku.

Stacja jest w trakcie budowy. Ma być gotowa w lipcu.

- Na chwilę obecną trwają prace budowlane. Są wykonane ścianki betonowe, gdzie będzie wjeżdżał pojazd, który będzie tankował do zbiorników wodór - informuje Ewelina Włoch.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera