Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polskie szkoły od września gotowe na przyjęcie nawet na 400 tysięcy Ukraińców? Przygotowania do ukraińskiej matury i problemy edukacji

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Śląsko-ukraińskie forum edukacjiZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Śląsko-ukraińskie forum edukacjiZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow
Wiceminister edukacji zadeklarował, że chce, aby szkoły w razie czego były gotowe nawet na 400 tysięcy ukraińskich dzieci. 21 czerwca spotkał się na Stadionie Śląskim z samorządowcami i osobami odpowiedzialnymi za szkolnictwo, aby rozmawiać o problemach edukacji dzieci uchodźców. Mówiono też m.in. o problemach mieszkaniowych.

Będziemy gotowi na 400 tysięcy ukraińskich dzieci?

W pomieszczeniach Stadionu Śląskiego 21 czerwca miało miejsce spotkanie wiceministra edukacji Tomasza Rzymkowskiego z samorządowcami i osobami odpowiedzialnymi za szkolnictwo. Tematem była nauka dzieci uchodźców.

— My oczywiście szykujemy się na to, jakby uczniów z Ukrainy od 1 września miałoby być dwa razy więcej niż w apogeum, czyli zakładamy nawet 400 tysięcy – powiedział wiceminister edukacji.

Wspomniał, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, co się stanie w przyszłości. Działania rządu są tzw. „dmuchaniem na zimne” i zabezpieczeniem się na każdą ewentualność. Obecnie jednak liczba ukraińskich dzieci w polskim systemie edukacji systematycznie maleje.

Zobacz zdjęcia:

— Jeśli pytacie mnie Państwo nie jako wiceministra edukacji i nauki, tylko Tomasza Rzymkowskiego, obywatela takiego, jak Państwo, to sądzę, że uczniów będzie mniej niż obecnie – dodał członek rządu.

Nie przeocz

Ukraińska matura w polskich placówkach

W lipcu i sierpniu w sześciu polskich miastach obywatele Ukrainy będą mogli przystąpić do swojego egzaminu maturalnego. Taką gotowość zadeklarowało około 8500 uczniów. Nie są to jednak ostateczne dane.

— Przygotowujemy się do tego procesu, aby wesprzeć stronę ukraińską. Nie chcemy ich w żaden sposób zastępować. To wynika z wielu czynników. Po pierwsze, nie jesteśmy organem, który organizuje maturę innego państwa. Inne państwo (w tym przypadku Ukraina) musi je zorganizować, bo ono poświadcza stan wiedzy wskutek przeprowadzenia tego egzaminu – informował wiceminister edukacji.

Warto przytoczyć statystykę, która mówi, że tylko 41 uczniów z Ukrainy pisało polską maturę. Znacznie więcej (6200) zdawało egzamin ósmoklasisty. Wicepremier poinformował także, że w ostatniej ustawie nie ma większych rewolucji. Zostały wydłużone różne terminy – m.in. z 12. na 24 miesiące dodatkowego nauczania języka polskiego w godzinach przygotowawczych.

Jakie są problemy edukacji na Śląsku?

Przybyli do centrum konferencyjnego na Stadionie Śląskim w Chorzowie dyskutowali na temat koniecznych zmian i wsparciu różnych jednostek.

— Poważnym problemem było zorganizowanie dowozu uczniów ukraińskich do szkół – twierdziła Śląska Kurator Oświaty Beata Białowąs.

W tej ocenie wtórował jej Mieczysław Szczurek, starosta powiatu cieszyńskiego, w którym znajduje się (w stosunku do ogólnej liczby mieszkańców) najwięcej Ukraińców w województwie śląskim. Rozmawiał on z osobami potrzebującymi wsparcia. Twierdzi, że najistotniejsze jest zajęcie się kwestią opieki nad najmniejszymi oraz znalezieniem pracy dla uchodźców. To może być szczególnie trudne dla matek z rodzin wielodzietnych.

— Drugim problemem zgłaszanym przez te osoby było to, że jeśli podejmą pracę, to nie będzie ich stać na wynajem mieszkania. Nie ukrywajmy - to jest zresztą również problemem rodzin polskich – sądzi starosta cieszyński i dodaje: - kiedy rozmawiam z wójtami i burmistrzami, to wydaje się, że są na granicy wydolności żłobków i przedszkoli.

Wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun (Katowice to jedno z miast w województwie, w którym znajduje się najwięcej dzieci ukraińskich) wskazał, że w klasycznych oddziałach dzieci uchodźców lepiej się integrują. Postuluje, aby do 2024 przedłużyć możliwość prowadzenia oddziałów przedszkolnych w szkołach bez konieczności przekształcania placówki w oddział szkolno-przedszkolny.

— Mam sugestię w sprawie poszerzenia oferty edukacyjnej nauczania języka polskiego. Mówię tu nie tylko o dzieciach – mówił do wiceministra.

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera