Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomoc humanitarna na granicy z Białorusią. Wiceszef MSZ: Decyzja w Mińsku jeszcze nie zapadała

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Pomoc humanitarna na granicy z Białorusią. Wiceszef MSZ: Decyzja w Mińsku jeszcze nie zapadała
Pomoc humanitarna na granicy z Białorusią. Wiceszef MSZ: Decyzja w Mińsku jeszcze nie zapadała fot: tomasz czachorowski/polska press
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych wysłała transport z pomocą humanitarną dla imigrantów na terenie Białorusi. Pomoc oferuje także Polski Czerwony Krzyż. Na razie jednak nie można bezpiecznie przekroczyć granicy. - Raz jeszcze dopytywaliśmy stronę białoruską, jaka jest odpowiedź (...) Niestety chargé d’affaires wczoraj nie miał nam nic do powiedzenia. Powiedział że decyzja jeszcze nie zapadła co do tej odpowiedzi na naszą notę. Czeka na informacje z wyższych kręgów – mówił we wtorek w Polsat News wiceszef MSZ Marcin Przydacz.

Wysłany w poniedziałek wieczorem transport Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych zawiera 8 namiotów, 80 łóżek, 160 koców i 80 kompletów piżam oraz środki ochrony osobistej.

Ładunek jednak utknął na polsko-białoruskiej granicy, gdyż do tej pory władze białoruskie nie dały pozwolenia na jej przekroczenie.

Wiceszef MSZ: Białoruski chargé d’affaires wczoraj nie miał nam nic do powiedzenia

Wiceminister Marcin Przydacz przypomniał we wtorek w Polsat News, że przedwczoraj polskie władze wystosowały notę z informacją, że „jesteśmy gotowi do przekazania takich darów - mając na uwadze też te argumenty, które pojawiały się, czy zarzuty nawet, jakoby ci uchodźcy rzeczywiście mieli trudną sytuację. - Z naszego punktu widzenia, z faktu wynikającego, że są poza granicą Polski, nie możemy im udzielić tej pomocy w Polsce. Zaoferowaliśmy tę pomoc na Białoruś – mówił.

Dodał, że „transporty są gotowe, wyjechały, wczoraj odbyły się rzeczywiście rozmowy”. - Raz jeszcze dopytywaliśmy stronę białoruską, jaka jest odpowiedź (...) Niestety chargé d’affaires wczoraj nie miał nam nic do powiedzenia. Powiedział że decyzja jeszcze nie zapadła co do tej odpowiedzi na naszą notę. Czeka na informacje z wyższych kręgów – mówił Przydacz.

Wiceszef MSZ tłumaczył, że transport został wysłany na granicę, żeby szybko zareagować, kiedy będzie odpowiedź od strony białoruskiej. - Nie może być takiej sytuacji, że strona białoruska się zgodzi na to, a my będziemy wtedy w Szczecinie szukać ciężarówki i później, po kilku dniach, ona dojedzie. Ma być gotowa, jest na granicy, jak tylko będzie decyzja, możemy od razu świadczyć pomoc – stwierdził.

PCK bez porozumienia z białoruskim odpowiednikiem

Pomoc zaoferował także Polski Czerwony Krzyż. Organizacja w wydanym oświadczeniu wskazała, że od kilku dni czyni wszelkie starania, aby uzyskać zgodę na dotarcie z pomocą humanitarną do migrantów przebywających przy granicy polsko-białoruskiej.

„PCK gotowy jest przekazać żywność, wodę, koce, śpiwory, a także udzielić pomocy medycznej migrantom (...) Nawiązaliśmy również kontakt z Białoruskim Czerwonym Krzyżem, który weryfikuje możliwości pomocy po swojej stronie” - czytamy.
PCK wskazał, że zależy mu na tym, aby dotrzeć z pomocą do tych, którzy jej potrzebują.

„Zgodnie z naszymi pryncypiami, zachowujemy neutralność i nie angażujemy się w spory polityczne. Zawsze działamy w granicach prawa i uzgadniamy warunki skutecznego dostarczenia pomocy, aby zapewnić bezpieczeństwo wolontariuszom, pracownikom i osobom, którym udzielamy pomocy. W naszych działaniach wspiera nas Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca” - napisano w oświadczeniu.

Na koniec organizacja humanitarna stwierdziła, że pomoc poszkodowanym w kryzysach humanitarnych jest jednym z podstawowych odruchów i oznaką człowieczeństwa, dlatego mam nadzieję, że jak najszybciej uda się jej przekazać pomoc potrzebującym.

Ośmiopiętrowy budynek, znany jako Rana Plaza, stał nieopodal miejscowości Dhaka w Bangladeszu. Poza sklepami i bankiem mieściły się tu liczne fabryki odzieży, w których miejscowe szwaczki szyły ubrania dla znanych światowych marek takich, jak Prada, Benetton, Versace, Gucci, Primark czy Walmart. W 2013 r., po jednej z największych katastrof budowlanych w historii, w ruinach budynku znaleziono również metki polskiej spółki LPP, właściciela marek takich, jak Reserved, Cropp, House, Sinsay czy Mohito.Licencja zdjęcia: https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Największe katastrofy budowlane w dziejach. Zobacz tragedie,...

Na razie jednak białoruski odpowiednik PCK odpowiedział, że nie ma pewności, czy jest upoważniony do niesienia pomocy, bo przynajmniej część migrantów ma się już nie znajdować na terytorium ich kraju.

Polski resort spraw wewnętrznych wyraził zgodę na współpracę, ale z obiema organizacjami. Polskie władze wskazują, że migranci znajdują się po stronie białoruskiej i samodzielne przekroczenie granicy przez naszych wolontariuszy mogłoby być dla nich niebezpieczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pomoc humanitarna na granicy z Białorusią. Wiceszef MSZ: Decyzja w Mińsku jeszcze nie zapadała - Portal i.pl