- To jeden z naszych priorytetów rozwoju - stwierdza Artur Tomasik dla portalu wnp.pl. - Chcemy być centrum cargo na Polskę.
Obecnie Pyrzowice, z przeładunkami 8 mln ton rocznie, jest drugim portem cargo w kraju po Warszawie (64 mln ton), ma blisko 35 proc. udziału w tych usługach wśród 11 lotnisk regionalnych. W ciągu czterech lat przewozy cargo w Pyrzowiach podwoiły się, podczas gdy w Warszawie wzrosły o 35 proc.