Portugalia - Walia. Drużyna Ronaldo w finale Euro 2016! RELACJA LIVE

Portugalia - Walia już dzisiaj 6.7.2016 PÓŁFINAŁ EURO

Cristiano Ronaldo stoi u progu jednego z najważniejszych momentów w swojej karierze. Kapitan reprezentacji Portugalii od kilku miesięcy powtarza, że we Francji w końcu chce odnieść spektakularny sukces z drużyną narodową. Jak dotąd ocierał się o niego trzy razy – do półfinałów wielkich imprez awansował w 2004, 2006 i 2012 roku. Do finału przedostał się tylko za pierwszym razem, ale tam natknął się na rewelację Euro w Portugalii, Grecję.

Dwanaście lat po tamtej porażce Ronaldo staje przed być może ostatnią szansą, by przywieźć do ojczyzny złoto jako kapitan i lider swojego zespołu. Podczas mundialu w Rosji będzie miał już 33 lata.

– Zawsze marzyłem o tym, by z Portugalią sięgnąć po ważne trofeum. Jestem teraz blisko realizacji tego celu – mówił Ronaldo po wygranej z Polską w serii rzutów karnych.

Przed turniejem gwiazdor reprezentacji Portugalii raczej nie spodziewał się, że na jego drodze do jednego z największych piłkarskich marzeń stanie kolega z drużyny, Gareth Bale. To właśnie ich pojedynek będzie największą ozdobą środowego starcia w Lyonie. Ale zdaniem lidera Walijczyków, to nie on przesądzi o końcowym wyniku.

– To jest piłka nożna, więc nie dwóch, a 22 zawodników rozstrzygnie o awansie do finału. Cristiano to fantastyczny piłkarz, wiemy, na co go stać, ale my nie martwimy się o rywali. Jeśli zagramy swoje, sprawimy im dużo kłopotów – uważa Bale.

Mecz Portugalia – Walia można obejrzeć na żywo na kanałach TVP1, Polsat, Polsat Sport i Polsat Sport 2. Początek spotkania o godz. 21:00.

Niewykluczone, że większy wpływ na końcowy wynik niż starcie Ronaldo vs Bale będą miały absencje w obu drużynach. A tych nie brakuje. W zespole Fernando Santosa pod dużym znakiem zapytania stoi występ Pepe. Bohater meczu z Polską ma problemy z mięśniem uda i decyzja o tym, czy wystąpi w półfinale, zapadnie na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem. Z linii pomocy z powodu pauzy za żółte kartki wypada William Carvalho, ale wracają Andre Gomes i Raphael Guerrerio, którzy tydzień temu nie mogli zagrać przeciwko biało-czerwonym.

Większe kłopoty ma selekcjoner reprezentacji Walii, Chris Coleman. Kartki wykluczają z gry Bena Daviesa i Aarona Ramseya. Szczególnie brak tego drugiego może szczególnie zaboleć Wyspiarzy. Pomocnik Arsenalu jest w ścisłej czołówce klasyfikacji kanadyjskiej Euro 2016 z 1 golem i 4 asystami – dwie z nich zaliczył w ćwierćfinałowym pojedynku z Belgią, który sam Ramsey określił jednym z najlepszych występów w piłkarskiej karierze. W reprezentacji Walii jest liderem jeśli chodzi o asysty, liczbę kontaktów z piłką, podań i wykreowanych szans – Jego gra na tym turnieju jest fantastyczna. Na swojej pozycji robi rzeczy, których inni zawodnicy nie potrafią – przyznaje Coleman, który liczy, że pod jego nieobecność odpowiedzialność udźwigną pozostali piłkarze.

Mecz w Lyonie rozpocznie się o godzinie 21:00. Poprowadzi go Szwed Jonas Eriksson, a asystować mu będzie m.in. Szymon Marciniak, który został wyznaczony na sędziego technicznego.

W środę w ćwierćfinale mistrzostw Europy Portugalia zmierzy się z Walią. Piłkarze Chrisa Colemana podkreślają, że nie koncentrują się tylko na zatrzymaniu Ronaldo. - Nie mamy obsesji na punkcie Cristiano, musimy skupić się na naszej pracy - stwierdził kapitan reprezentacji Ashley Williams.

*EURO 2016: Transmisje, relacje, zdjęcia i filmy wideo
*Reforma edukacji, czyli diabeł tkwi w szczegółach SPRAWDŹ
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia [a]
*[a]https://dziennikzachodni.pl/wakacyjne-wyjazdy-2016-tych-krajow-lepiej-nie-odwiedzaj-msz-odradza/ga/10174182/zd/19050726
*Polska ma najpiękniejsze kibicki na Euro 2016 [ZDJĘCIA] Oto dowód
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"