Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posterunki policji muszą powrócić. Będzie bezpieczniej. W woj. śląskim zlikwidowano 18 posterunków

Patryk Drabek
Posterunki policji powinny powrócić - tak chcą gminy
Posterunki policji powinny powrócić - tak chcą gminy Arkadiusz Ławrywianiec/DziennikZachodni
Cztery lata temu zlikwidowano w woj. śląskim 18 posterunków. Teraz, po konsultacjach społecznych, pojawił się pomysł, by je reaktywować.

Policjanci w całym kraju zajmują się tworzeniem „map zagrożeń bezpieczeństwa”. Nie inaczej jest także u nas, gdzie funkcjonariusze z województwa śląskiego przygotowują analizy uwzględniające cały region i poszczególne powiaty, a tam gdzie jest to możliwe - także gminy.

W związku z tym projektem stróże prawa chcieli dotrzeć do jak największego grona osób, w tym do samorządowców, przedstawicieli organizacji pozarządowych, ale także do zwykłych mieszkańców.

Ponad 7 tysięcy spotkań

Mapa zagrożeń dotycząca określonego terenu ma być odzwierciedleniem nie tylko policyjnych statystyk, ale także opinii osób, które mieszkają na w województwie śląskim.

Znawcy tematu podkreślają, że policja od wielu lat opracowuje analizy stanu bezpieczeństwa, które są przygotowywane na poziomie wojewódzkim, powiatowym czy też miejskim.Prawo i Sprawiedliwość nazwało je „mapami zagrożeń bezpieczeństwa”, ale to tak naprawdę nic nowego. Prace nad tą analizą mają zakończyć się jeszcze w tym miesiącu, ale już można wyciągnąć pierwsze wnioski.

ZOBACZ TAKŻE:
Po co komu na posterunku policji małżeńskie łóżka? Aż trzy takie szerokie łoża znalazły się na wyposażeniu niewielkiego komisariatu w Charzykowach na Pomorzu. Każde łóżko stoi w osobnym pokoju, a każdy pokój oprócz łóżka ma standardowe, hotelowe wyposażenie. Policja tłumaczy, że to dla wygody funkcjonariuszy, którzy przyjadą tam pracować. Tyle że wszystko wskazuje na to, że ten mały, wiejski posterunek położony w malowniczym miejscu nad jeziorem ma być miejscem letniego wypoczynku dla policjantów i ich rodzin, a na te luksusy z publicznej kasy wydano ponad milion złotych.

- Do tej pory w całej Polsce odbyło się już ponad 7 tysięcy spotkań, w których wzięło udział ponad 140 tysięcy osób. Z konsultacji wynika m.in., że istnieje potrzeba odtworzenia w wielu miejscach posterunków policji. W ostatnich latach zlikwidowano 418 posterunków spośród 817. Dotychczas, podczas prowadzonych konsultacji, zgłoszono i potwierdzono potrzebę odtworzenia ok. 100 posterunków - poinformował Wydział Prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Policjanci publikują wnioski z konsultacji społecznych prowadzonych na terenie województwa śląskiego na stronach internetowych jednostek.

Gminy chcą posterunków
Uczestnicy spotkań wskazują na konieczność tworzenia map wielopłaszczyznowych, z uwzględnieniem różnego rodzaju zagrożeń, nie tylko związanych z przestępczością (np. szkodnictwo leśne, pożary czy też powodzie). Sami mieszkańcy zainteresowani są najczęściej bieżącymi zagrożeniami, jakie występują w pobliżu miejsca zamieszkania oraz tymi z obszaru ruchu drogowego - przekazała st. sierż. Magdalena Wiśniewska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Wśród postulatów w naszym regionie pojawiła się także reaktywacja posterunków w poszczególnych miejscowościach. Zbigniew Seniów, niedawno wybrany nowy wójt Koszęcina, podkreśla, że będzie się starał o to, by taki obiekt został przywrócony w tej miejscowości.

- Reakcja policjantów jest szybsza, kiedy są na miejscu. Szczególnie zimą. Rozmawiałem z mieszkańcami, podkreślali, że czuli się bezpieczniej, kiedy działał u nas posterunek - podkreśla Zbigniew Seniów.

Powrotu posterunku chcą również m.in. w Porębie. - Nie było takiego spotkania z mieszkańcami, podczas którego porębianie o to nie pytali. Gdy był u nas posterunek, to praca policjantów była bardzo dobrze wspominana - mówi burmistrz Poręby Ryszard Spyra.

Związkowcy mieli rację

Żadnych wątpliwości nie mają również policyjni związkowcy, który już cztery lata temu nie popierali proponowanych zmian.

- Byliśmy przeciwni zamykaniu posterunków i komisariatów - przypomina Rafał Jankowski, wiceprzewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów w Katowicach. - Było to szukanie oszczędności pod płaszczykiem tzw. modernizacji. Tam, gdzie funkcjonują nasze jednostki, poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców jest większe, a to bezcenne. Nie wyobrażam sobie policji tylko na telefon. Zapewnienie bezpieczeństwa nie jest tanie, ale nie można na nim oszczędzać. Zamykanie posterunków i komisariatów oburzyło również wiele samorządów, które od lat dbały o nasze placówki na ich terenie, licząc, że policjanci będą blisko mieszkańców - podkreśla Rafał Jankowski.

Zmiany w 2012 roku
Ostatnie informacje dotyczące likwidacji i przekształceń w garnizonie śląskim dotyczą 2012 roku. Jak wynika z danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, zlikwidowano wówczas osiemnaście posterunków policji. Dwanaście zostało oddanych do właścicieli obiektów (spółdzielni mieszkaniowych i gmin), a sześć przekazano do zasobów Skarbu Państwa.

Ponadto dziesięć posterunków zlokalizowanych na terenie województwa śląskiego zostało przekształconych w komisariaty policji. To: Sławków (podległy Komendzie Powiatowej Policji w Będzinie), Olsztyn (Komenda Miejska Policji w Częstochowie), Wręczyca Wielka (Komenda Powiatowa Policji w Kłobucku), Woźniki (KPP Kłobuck), Koziegłowy (Komenda Powiatowa Policji w Myszkowie), Krzyżanowice (Komenda Powiatowa Policji w Raciborzu), Kamieniec Zbrosławice (Komenda Powiatowa Policji w Tarnowskich Górach), Pyrzowice (KPP Tarnowskie Góry), Kalety (KPP Tarnowskie Góry) oraz Ogrodzieniec (Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu).

Już cztery lata temu w wielu miejscowościach pojawiły się głosy sprzeciwu, ponieważ mieszkańcy chcieli, by posterunki zostały w ich rejonie.

Nikt tych głosów nie wziął jednak pod uwagę.

ZOBACZ TAKŻE:
Po co komu na posterunku policji małżeńskie łóżka? Aż trzy takie szerokie łoża znalazły się na wyposażeniu niewielkiego komisariatu w Charzykowach na Pomorzu. Każde łóżko stoi w osobnym pokoju, a każdy pokój oprócz łóżka ma standardowe, hotelowe wyposażenie. Policja tłumaczy, że to dla wygody funkcjonariuszy, którzy przyjadą tam pracować. Tyle że wszystko wskazuje na to, że ten mały, wiejski posterunek położony w malowniczym miejscu nad jeziorem ma być miejscem letniego wypoczynku dla policjantów i ich rodzin, a na te luksusy z publicznej kasy wydano ponad milion złotych.


*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Koniec papierowych biletów KZK GOP. A gdzie są czytniki kart ŚKUP?
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Mechanik płakał jak naprawiał ZOBACZ, JAK NIE NALEŻY NAPRAWIAĆ AUT
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!