Sprawca ukradł butelkę alkoholu i nie płacąc za nią, chciał wyjść ze sklepu. Miał pecha, gdyż nie tylko zauważył go ochroniarz, ale i zarejestrowały kamery monitoringu. Mężczyzna nie miał jednak zamiaru rozstać się z łupem i zaatakował pracownika ochrony, gdy ten próbował go ująć. Odpychając i szarpiąc ochroniarza zdołał się wyrwać i zbiec z miejsca zdarzenia.
W środęśledczy zajmujący się sprawą zaapelowali do mieszkańców o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy. W tym samym czasie ich koledzy namierzyli jednocześnie agresywnego przestępcę. Kiedy sam sprawca wpadł na publikację zdjęć w internecie i dowiedział się, że kryminalni "depczą mu po piętach", skruszony ujawnił się i przyznał się do winy.
25-latek od pewnego czasu nie jest nigdzie zameldowany. Jak wyjaśnił, w chwili zdarzenia był pijany i nie wie dlaczego tak się zachował. Przyznał się jednak i wyraził skruchę, pożalił się też, że kradzionego alkoholu nawet nie spróbował, gdyż podczas ucieczki upuścił butelkę na ziemię.
Wczoraj sprawca, po spędzonej w policyjnym areszcie nocy, został doprowadzony do prokuratury. Tam usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za którą grozi mu nawet do 10 lat za kratkami. Prokurator objął go policyjnym dozorem i nakazał dwa razy w tygodniu stawiać się na komendzie.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Podejrzany o zabójstwo piłkarza GKS Katowice złapany. ZOBACZ, JAK ZMIENIŁ WYGLĄD
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Tragiczny wypadek na DK1: Dlaczego spłonęły 2 osoby ZDJĘCIA + WIDEO
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Magazyn tyDZień Informacyjny program Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?