Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poważne kłopoty z terminowym wywozem śmieci w Rybniku. Firma tłumaczy się covidem i płaci kary

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
ARC
Ponad 1100 zgłoszeń od mieszkańców Rybnika w sprawie nieodebranych z terenu ich posesji czy osiedli śmieci wpłynęło już do urzędu miasta w Rybniku. Urzędnicy – jak zapewniają – na bieżąco wyjaśniają zgłoszone przypadki z firmą zajmującą się wywozem odpadów, sukcesywnie też naliczane są przewidziane umową kary. A firma? A firma tłumaczy, że opóźnienia spowodowane są pandemią i chorującymi lub przebywającymi na kwarantannie pracownikami.

- Opłaty za wywóz śmieci rosną co kilka miesięcy, a firma zamiast wywozić odpady – śpi. Proszę przyjechać na osiedle, ostatnio do kontenera nie można było nawet podejść, bo przed nim leżała sterta niewywiezionych, zasypanych śniegiem odpadów – pisał niedawno jeden z mieszkańców dzielnicy Boguszowice w naszych mediach społecznościowych. Okazuje się, że kłopoty z terminowym wywozem śmieci są w całym mieście. Urzędnicy dostali już ponad 1100 zgłoszeń od zdenerwowanych rybniczan. - Miasto na bieżąco wyjaśnia zgłoszone przypadki z firmą zajmującą się wywozem odpadów, sukcesywnie też naliczane są przewidziane umową kary, związane z nieterminowym odbiorem odpadów. Przepraszamy za wszelkie niedogodności związane z obecną sytuacją - czynimy starania, by jak najszybciej uległa ona poprawie – podkreśla Agnieszka Skupień, rzeczniczka urzędu miasta w Rybniku.

Obowiązująca obecnie umowa na odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych na terenie Miasta Rybnika, zawarta została po wygranym przetargu z firmą EKO. Firma świadczy dwuletnią usługę (od 1 stycznia 2021 do 31 grudnia 2022 ) za kwotę 85 065 120,00 zł.
W firmie tłumaczą się, że ich szeregi też zdziesiątkował covid i zwyczajnie brakuje ludzi na każdym etapie procesu odbioru śmieci – od logistyków po kierowców. Kilka dni temu przedstawiciele firmy w piśmie skierowanym do wiceprezydenta Janusza Kopera tłumaczą się z takiego stanu rzeczy. - Na bieżąco każdego dnia, około 5.30 rano ze względu na absencję spowodowaną COVID-19. Wcześniejsze planowanie przez dział logistyki jest obciążone 50 procentowym prawdopodobieństwem braku osobowego składu, jaki ma wyjechać na dany rejon – tłumaczą Jarosław Konsek i Marek Goik z firmy EKO.
Zdaniem firmy, na ryzyko nierzetelnego wykonania usługi wpływa konieczność realizacji odbioru odpadów z wysokiej zabudowy w godzinach przedpołudniowych. Ze względu na blokowanie dojazdu do pojemników, tylko wtedy firma ma możliwość wjazdu na osiedla. Przy okazji przedstawiciele firmy wskazują, że część winy za nieterminowe wywozy odpadów ponoszą także mieszkańcy. Jak?
- Na przykład jeden mieszkaniec posesji zabrania naszym załogom wjazdu na daną drogę twierdząc, że jest to teren prywatny, inny za chwilę nie widzi w tym żadnego problemu, Poza tym kłopotem jest stosowanie przez mieszkańców nieregulaminowych pojemników na odpady, dobitnie pokazuje to odkładanie odpadów do pojemników typu SM110. Nie nadają się one do opróżniania przez maszyny, ze względu na zużycie i stan techniczny, często się uszkadzają. Kolejnym powodem jest niedostosowywanie się mieszkańców do rygoru godzinowego, czyli wystawiania pojemników bądź worków przed godziną 6:00. Z tego powodu pojawia się konieczność kilkukrotnego objazdu rejonu przez załogę, ze względu na mieszkańców, którzy wystawiają odpady dużo później, a fakt ten zgłaszają jako reklamację – wyliczają przedstawiciele firmy w piśmie skierowanym do wiceprezydenta. Ich zdaniem część mieszkańców nie chce wystawiać pojemników przed posesje, twierdząc, że nie są do tego zobligowani, czasem wystawiają bez worków papierowych odpadów, które przy deszczowej pogodzie lub dużej wilgotności powietrza ulegają zniszczeniu. - Często pojemniki znajdują się za zamkniętymi bramami, a bywa nawet, że wystawiane są przeładowane pojemniki na popiół, które czasami są zalane wodą – twierdzą w EKO.

Nie przeocz

I choć firma ubolewa nad nieterminową realizacją zleceń, deklaruje, że sytuacja ulegnie normalizacji, miasto nie ma wyjście i nalicza kary. - Za okres 11 miesięcy ubiegłego roku (tj. styczeń - listopad 2021 r.) firmie naliczono kary w wysokości 635 000 zł. Trwa rozliczanie kar za niedotrzymanie terminów w grudniu 2021, kary za brak odbioru w styczniu są naliczane, jednak sumę obciążającą firmę możemy podać dopiero w lutym, ponieważ rozliczenie odbywa się w systemie miesięcznym – mówi Agnieszka Skupień.

Jednocześnie urzędnicy zachęcają by na bieżąco zgłaszać wszelkie przypadki nieterminowego wywozu odpadów. Można to robić za pośrednictwem aplikacji mobilnej „HaloRybnik” . W aplikacji należy wybrać opcję: ”zgłoś problem”. Dalej aplikacja prowadzi użytkownika bardzo intuicyjnie, można dołączyć lokalizację, zdjęcia i krótki opis. O tym, co dzieje się ze sprawą użytkownik jest powiadamiany mailem. · mailowo, do Wydz. Gospodarki Komunalnej UM, e-mail: [email protected]

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera