Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powieść „Rosyjskie róże”. O miłości, rodzinie i przyjaźni w trudnych, wojennych czasach. I jeszcze Petersburg, Paryż i Nowy Jork

Monika Krężel
Monika Krężel
Martha Hall Kelly, „Rosyjskie róże”, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2021, stron 606, przekład: Danuta Górska
Martha Hall Kelly, „Rosyjskie róże”, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2021, stron 606, przekład: Danuta Górska Fot. Monika Krężel
Wydarzenia w książce „Rosyjskie róże” dzieją się w czasie pierwszej wojny światowej. Główną bohaterką jest Sofia Stresznajewa, kuzynka Romanowów, przedstawicielka białej rosyjskiej emigracji. W tej powieści mamy nie tylko obraz niespokojnego Petersburga, ale i pięknego Paryża czy bezpiecznego Nowego Jorku. Z tymi miastami związani byli rosyjscy emigranci uciekający przed rewolucją.

W niespokojnych czasach – pierwszej wojny światowej i rewolucji w Rosji, osadziła autorka książki losy rosyjskiej rodziny spokrewnionej z carem. Jej przedstawicielki, Luba i Sofia, dwie młode dziewczyny, robiły wszystko, by ocalić życie, rodzinę i ustrzec się przed bolszewikami. Nie wszystko się udało, spokój odnalazły dopiero na emigracji w Stanach Zjednoczonych.

Sofia Stresznajewa ma małego synka i męża. Nim nastał 1914 rok, lato spędzała m.in. w Paryżu, w apartamencie amerykańskiej przyjaciółki Elizy Ferriday. Kobiety mocno się ze sobą przyjaźniły, przed wojną odwiedzały się wzajemnie w Petersburgu i Nowym Jorku. Sofia, przedstawicielka arystokracji, wraz ze swoją siostrą Lubą, spędzały czas na balach organizowanych w rezydencjach matki cara, dobrze znały też córki carskiej pary.

Pierwsza wojna światowa pokrzyżowała ich plany na przyszłość, pogruchotała spokój i bezpieczny do tej pory dom. Sofia z siostrą, ojcem i jego drugą żoną musiały wyjechać z niespokojnego Sankt Petersburga. Trafiły do Malinowa, gdzie ojciec rodziny miał wiejski dom i fabrykę płótna. W Malinowie, Sofia oferuje pracę jednej z młodych dziewczyn, Warince, córce miejscowej wróżki. Chce, by Warinka opiekowała się jej synkiem Maksem, bo szwajcarską nianię musiano odesłać do domu. Sofia nie mogła przypuszczać, jakie niebezpieczeństwo sprowadza w ten sposób na rodzinę i że pewnego dnia Warinka wyjedzie z małym Maksem i przyrodnim bratem do Paryża.

Nie przeocz

W tym czasie Eliza Ferriday, nie mając żadnych wieści o rosyjskich przyjaciołach, postanawia skupia się na pomocy dla białej rosyjskiej emigracji. Wspiera kobiety, które zmuszone były uciekać przed rewolucją, przemocą, głodem i śmiercią. Znajduje im pracę, oferuje leczenie, choć życie nie oszczędziło jej także tragicznych zdarzeń.

Sofia Stresznajewa, po tym, jak wiejski dom jej rodziny, znalazł się w rękach rewolucjonistów, postanawia sama wyruszyć konno, najpierw na południe Rosji w poszukiwaniu męża, a potem syna do Paryża.

Akcja książki „Rosyjskie róże” obejmuje zaledwie kilka lat, ale dokładnie przedstawia sytuację społeczną w Rosji na początku XX wieku, dostatnie życie arystokratów, nędzę robotników i chłopów, budzące się nastroje rewolucyjne. Mamy tu obraz ostatnich lat świetności Sankt Petersburga, Paryża, gdzie gnieżdżą się zubożali rosyjscy emigranci i Nowego Jorku, do którego często ostatecznie trafiają.

Losy bohaterów poznajemy z punktu widzenia Sofii, Elizy oraz Warinki. Dzięki temu książka ma dobre tempo, niezłe dialogi, a przede wszystkim atrakcyjny obraz różnych miejsc, miast i państw sprzed ponad stu lat.

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera