Aby mogła cieszyć oczy, potrzeba jeszcze pieniędzy, którymi będzie można zapłacić za pracę specjalistów z krakowskiej pracowni konserwacji zabytków. W spełnieniu tego marzenia mają pomóc bite jutro monety z wizerunkiem Pięknej Madonny.
- To będzie nasza twarda waluta, najlepsza na kryzys. W trudnych latach dwudziestych ubiegłego wieku w Knurowie też były wybijane tzw. notgeldy. Monetami wartości 20 zł każda będzie można płacić w wybranych sklepach. Rozprowadzimy je wśród Polaków na całym świecie. Liczymy na spore zainteresowanie wśród numizmatyków, bo każda moneta będzie miała indywidualny numer - mówi Bogusław Szyguła, kustosz Izby Tradycji w Knurowie i jeden z pomysłodawców przedsięwzięcia.
Oryginalna figura Pięknej Madonny znajduje się w Muzeum Archidiecezjalnym w Katowicach i zaliczana jest do jednej z dwóch - obok Pięknej Madonny z Krużlowej - najpiękniejszych średniowiecznych rzeźb w Polsce. Datowana na rok ok. 1420 została znaleziona w knurowskim kościele św. Wawrzyńca przez prof. Tadeusza Dobrowolskiego, wybitnego znawcę sztuki oraz twórcę i dyrektora przedwojennego Muzeum Śląskiego. Już wtedy pielgrzymowali do niej wierni.
Pieniądze na wykonanie repliki zbierano ze sprzedaży cegiełek rozprowadzanych przez Towarzystwo Miłośników Knurowa.
W dzień bicia monety, przypadający w dzień Zwiastowania Pańskiego, będzie można posłuchać historii figury, zwanej też Pierwszą Ślązaczką. Jak się dowiedzieliśmy, ks. Henryk Pyka, dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego zaproponował, by knurowska wersja nosiła imię Matki Pięknej Miłości i patronowała młodym małżeństwom oraz oczekującym na potomstwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?