Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar fosforu w Chorzowie: RPO prosi o wyjaśnienia WIDEO+ZDJĘCIA

Redakcja
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar Grzegorz Jakubowski
Nie milkną echa weekendowego pożaru fosforu w Chorzowie. Pełnomocnik terenowy Rzecznika Praw Obywatelskich zwróci się do wojewody śląskiego i komendanta wojewódzkiej straży pożarnej w Katowicach o wyjaśnienie dlaczego mieszkańcy nie otrzymali m.in. powiadomienia o możliwym skażeniu powietrza za pośrednictwem Regionalnego Systemu Ostrzegania.

Weekendowy pożar fosforu w Chorzowie. Pełnomocnik terenowy rzecznika prawa obywatelskich zwraca się o wyjaśnienia do wojewody śląskiego i komendanta wojewódzkiego straży pożarnej.

CZYTAJCIE TEŻ:
Alarm w Chorzowie: jak wielkie było niebezpieczeństwo skażenia? Fosfor nie był groźny. Ale...
Zagrożenie skażeniem powietrza: pożar beczki z fosforem w Chorzowie. Niebezpieczeństwo minęło

„Istniało ryzyko zaistnienia skażenia na terenie Chorzowa, Siemianowic i Piekar Śląskich. Jednak syreny alarmowe nie zostały włączone, a mieszkańcy nie dostali ostrzeżeń z Regionalnego Systemu Ostrzegania (może wysyłać SMS-y do komórek na danym terenie i ostrzeżenia, które pokażą się na ekranach telewizorów odbierających z konkretnych nadajników telewizji naziemnej) i media" - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie RPO.

Przypomnijmy: do pożaru doszło z sobotę na niedzielę w zakładzie przy ul. Narutowicza w Chorzowie. Mieszkańców zabudowy, znajdującej się w najbliższym sąsiedztwie, obudziły policyjne komunikaty nadawane z megafonów, zalecające zamknięcie okien i pozostanie w domach.

- Informacja ograniczyła się do wybudzenia ludzi ze snu. Zdecydowanie zabrakło komunikatu, czy to poważne zagrożenie, czy zamknięcie okien wystarczy. Mam wrażenie, że do ok. godz. 2.00 nikt nie wiedział, jaka jest skala zagrożenia - oceniał jeden z mieszkańców Bytkowa.

Arkadiusz Labocha, rzecznik prasowy chorzowskiej straży pożarnej, który brał udział w tej akcji stanowczo podkreśla, że na żadnym etapie tamtej akcji gaśniczej nie doszło do przekroczenia stężeń tej toksycznej substancji.

Dlaczego RSO do mieszkańców nie zostało wysłane?

- Z informacji przekazanych przez PSP wynikało, że w związku z zaistniałym pożarem nie doszło do przekroczenia poziomów zanieczyszczeń powietrza, a zagrożenie ma zasięg lokalny, dlatego też ostrzeżenia nie były publikowane przez WCZK na stronie internetowej i w RSO - tłumaczy Adrianna Księżnik z biura prasowego wojewody.

Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska

Największe absurdy Śląska i całej Polski. Nie uwierzycie, jeśli nie zobaczycie

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!