Pożar kamienicy w Zabrzu. Miasto zapewnia pomoc poszkodowanym mieszkańcom. Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia

Paweł Kurczonek
Paweł Kurczonek
Pożar kamienicy w Zabrzu - miasto zapewnia pomoc mieszkańcom. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Pożar kamienicy w Zabrzu - miasto zapewnia pomoc mieszkańcom. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Urząd Miejski w Zabrzu
Do pożaru poddasza kamienicy przy ul. Dworcowej w Zabrzu doszło 1 lutego ok. godz. 3.40 nad ranem. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych, mieszkańcom udało się bezpiecznie ewakuować. Ogień strawił ponad 200 metrów kwadratowych dachu. Małgorzata Mańka-Szulik poinformowała, że miasto zapewni poszkodowanym mieszkańcom pomoc materialną, finansową i psychologiczną.

Pożar kamienicy w Zabrzu – miasto zapewni pomoc poszkodowanym

W groźnie wyglądającym pożarze na szczęście nikt nie ucierpiał, mieszkańców udało się bezpiecznie ewakuować. Wcześniejsze doniesienia mówiły o 14 osobach, władze miasta poinformowały ok. godz. 11.30, że osób, które wydostało się z płonącego budynku było 15, w tym 5 dzieci. Tymczasowe schronienie poszkodowani znaleźli w specjalnie przygotowanym autobusie.

Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza, zapewniła w internetowym wpisie, że mieszkańcy kamienicy otrzymają od miasta wszelką niezbędną pomoc.

- Za pośrednictwem punktu MOPR Zabrze przy ul. Wyzwolenia udzielamy poszkodowanym pomocy materialnej, finansowej i psychologicznej – pisze prezydent Zabrza.

Dawid Wowra, rzecznik prasowy Urzędu Miasta, informuje, że jedna rodzina zdecydowała się skorzystać z oferowanego przez miasto zakwaterowania. Pozostałe rodziny zatrzymały się u swoich bliskich.

- Zapewnione zostały również plandeki wydane w celu zabezpieczenia dachu - dodaje rzecznik.

Pożar kamienicy w Zabrzu – trwa ustalanie przyczyn zdarzenia

W akcji gaszenia pożaru brało udział 9 zastępów Straży Pożarnej. Na miejscu zdarzenia pracowała również policja oraz biegły. Mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, informuje, że według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru mogło być zapalenie się sadzy w przewodzie kominowym. Podkreśla, że w tym momencie jest to wyłącznie przypuszczenie, a na ostateczną opinię biegłego dotyczącą przyczyn pożaru trzeba będzie zaczekać, być może nawet kilka tygodni.

Oficer prasowy zabrzańskiej policji wyjaśnia, że czynności w sprawie są prowadzone w tzw. trybie 308, czyli bez wydania postanowienia o wszczęciu dochodzenia lub śledztwa. Dodaje, że w przypadku wszczęcia śledztwa, sprawę przejmie prokuratura.

Kpt. Wojciech Strugacz, oficer prasowy Straży Pożarnej w Zabrzu, informuje, że spłonęło ok. 250 metrów kw. dachu kamienicy przy ul. Dworcowej. Ogień rozprzestrzenił się bardzo szybko, ponieważ konstrukcja budynku w większości składała się z drewnianych elementów. Kpt. Strugacz dodaje, że czynności na miejscu zdarzenia zostały zakończone ok. godz. 11.00.

O tym, czy mieszkańcy budynku będą mogli wrócić do swoich domów zdecyduje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Kamienica pod Orłem – zabytek z 1905 r.

Secesyjna Kamienica pod Orłem, której dach został strawiony przez pożar została wybudowana w 1905 roku. Zleceniodawcą był aptekarz dr Paul Skrzipietz, a zaprojektował ją A. Jager w popularnym w tamtych latach stylu Art Noveau. Ciekawostką jest, że charakterystyczne płaskorzeźby orłów, którym budynek zawdzięcza swoją nazwę, pojawiły się w projekcie dopiero na specjalne życzenie właściciela kamienicy. Pierwotny plan zakładał wstawienie w ich miejscu okien.

Jak informuje stowarzyszenie Wielka Flota Zjednoczonych Sił, które ma siedzibę w Kamienicy pod Orłem, w budynku mieszka pięć rodzin.

- Budynek usytuowany w samym centrum miasta pełni ważną rolę kulturalno-oświatowo-usługową – podkreśla stowarzyszenie.

W kamienicy swoją siedzibę ma zabrzański sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a na trzecim piętrze mieści się pracownia Witolda Berusa, doktora nauk plastycznych. Na parterze można znaleźć barbera i lokal gastronomiczny.

Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza, podkreśla, że budynek jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej niezwykłych w mieście. Dodaje, że powstawał tu film „Gwiazdy”, kamienicę opisywano również w książkach.

- Musimy ją odbudować! Gmina posiada w niej blisko 70 proc. udziałów. Będziemy rozmawiać z pozostałymi właścicielami, by odzyskała dawny blask – pisze w mediach społecznościowych Krzysztof Lewandowski.

W serwisie zrzutka.pl uruchomiona została zbiórka, z której środki zostaną przeznaczone na remont poszczególnych lokali oraz pomoc psychologiczną dla poszkodowanych mieszkańców zniszczonego budynku.

- Bardzo dziękujemy za wszystkie Wasze wiadomości, ciepłe słowa i wsparcie, które nam i wszystkim mieszkańcom Naszej Kamienicy dajecie. Jeśli jesteś w trudnej sytuacji i nie możesz wspomóc nas finansowo, bardzo prosimy o udostępnienie. Każde jedno jest dla nas na wagę złota! – czytamy w opisie zbiórki.

Zobacz także

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie