Pożar w Myszkowie: Przyczyny wybuchu ognia w zakładzie recyklingu VIG sprawdzają dzisiaj biegli. Śledztwo nie wyklucza podpalenia

Pożar w Myszkowie

W Myszkowie wybuchł pożar na terenie zakładu recyklingu VIG w Myszkowie. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sprowadzenia pożaru zagrażającemu mieniu wielkiej wartości i życiu.

- Jeszcze nie możemy przeprowadzić czynności z biegłymi. Na pogorzelsku pracuje specjalistyczny sprzęt. Najprawdopodobniej w sobotę biegli będą mogli rozpocząć pracę aby ustalić przyczyny wybuchu pożaru - mówi Dariusz Bereza, szef Prokuratury Rejonowej w Myszkowie.

W pożarze w Myszkowie na szczęście nikt nie ucierpiał. Chociaż mogło do tego dojść. Rozgrzana butla wyleciała w powietrze i spadła na dach samochodu audi A3.

Jak doszło do wybuchu pożaru w Myszkowie?

Straż pożarna odebrała informację 15 sierpnia o godz. 5.50. Paliła się hala w zakładzie przetwórstwa odpadów przemysłowych VIG.

1. O godz. 11.58 sytuacja pożarowa została opanowana.
2. O godz. 15.13 pożar zewnętrzny składowiska całkowicie ugaszono. Przystąpiono do rozbiórki i dogaszania zawalonej hali.

Od wczoraj, od godz. 23. na miejscu są 3 zastępy OSP i 2 PSP na dozorowaniu i polewania pogorzeliska.

Zakład Przerobu Odpadów Przemysłowych VIG w Myszkowie zajmuje się odzyskiem i recyklingiem odpadów przemysłowych i poużytkowych. Ma nowoczesną linię do pełnego recyklingu zużytych filtrów olejowych, paliwowych, powietrznych, czyściw, zaolejonych ubrań roboczych, a także linię technologiczną do odzysku odpadów skórzanych, gumowych, tekstylnych i z tworzyw sztucznych. Może wytwarzać z opadów paliwa alternatywne.