Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Pewli Wielkiej. Rodzina straciła dobytek życia. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia

Kamil Lorańczyk
Kamil Lorańczyk
Pożar w Pewli Wielkiej. Drewniany dom spłonął całkowicie. Rodzina została bez środków do życia i dachu nad głową. Potrzebna jest pomoc.
Pożar w Pewli Wielkiej. Drewniany dom spłonął całkowicie. Rodzina została bez środków do życia i dachu nad głową. Potrzebna jest pomoc. FOT. FB/ ŻYWIEC112/Marian Piecha
Pożar w Pewli Wielkiej. Drewniany dom spłonął doszczętnie. 13 zastępów strażaków z gminy Jeleśnia, Świnna i z Żywca walczyło z żywiołem. Pani Agnieszka Piecha wraz z mężem Sylwestrem i dwoma synami stracili wszystko. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Rodzinie potrzebna jest pomoc - trwa zbiórka.

Pożar w Pewli Wielkiej

W piątkowy wieczór, około godziny 20.00, zauważono płomienie buchające z budynku mieszkalnego i przyklejonego do niego budynku gospodarczego w Pewli Wielkiej, dokładnie w przysiółku Wytrzeszczon.

Wkrótce rozpoczęła się dramatyczna akcja ratunkowa. Z ogniem w szczytowym momencie walczyło 13 zastępów straży pożarnej - m.in. z Żywca i OSP z Jeleśni.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Niestety, budynków nie udało się uratować, jednak, co najważniejsze nikt w tym pożarze nie ucierpiał. Poszkodowana rodzina zdążyła opuścić dom. Około godz. 2.20 zakończono działania na miejscu zdarzenia.

Rodzina straciła wszystko

To wielka tragedia, która dotknęła 4-osobową rodzinę. Pani Agnieszka Piecha wraz z mężem Sylwestrem i dwoma synami - Mikołajem (14 lat) i Maciejem (10 lat) pilnie potrzebują pomocy. W pożarze spłonęło dosłownie wszystko.

- Nie mają nic. Wszystko się spaliło. Potrzebują na szybko dosłownie wszystkiego - odzieży, środków higieny osobistej - mówi Marian Piecha, brat poszkodowanego w pożarze.

Pilnie potrzebne są ubrania dla dorosłych i dzieci, żywność, środki czystości, a także odzież robocza, ponieważ trwają już na pogorzelisku prace porządkowe. Z kolei dla zwierząt, które uratowały się z pożaru potrzebne jest siano.

Jeśli ktoś chce wesprzeć rodzinę i podarować ubrania, koc, czy ręcznik, to drobiazgi przynosić można do sołtysa wsi. - U nas wszyscy wiedzą, kto to jest i gdzie mieszka - mówią mieszkańcy.

Nie przeocz

Trwa zbiórka - każdy może pomóc

Niemal od razu po pożarze, pan Marian, brat mężczyzny, który wraz z rodziną w tragicznym pożarze stracili wszystko, uruchomił zbiórkę dla najbliższych.

Zbiórka to przede wszystkim realne wsparcie finansowe dla poszkodowanej rodziny. Każda wpłata się liczy, nawet tzw. symboliczna złotówka. Do tej pory zebrano już ponad 50 tys. zł, a wszystko to dzięki wpłatom blisko 650 osób.

Zbiórka odbywa się poprzez portal POMAGAM.PL

Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia

Tragiczny pożar w Pewli Wielkiej to przykre zdarzenie losowe. Policja wykluczyła już jakikolwiek udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Wyjaśnianiem okoliczności zajmuje się policja w Jeleśni.

Musisz to wiedzieć

- Do tej pory, wykluczono udział osób trzecich w tym pożarze. Tak więc najprawdopodobniej postępowanie zostanie umorzone. Pożar ten zostanie ujęty jako zdarzenie losowe. Nie ma w tej sytuacji żadnych znamion przestępstwa - poinformowała asp. szt. Mirosława Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera