Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Urzędzie Gminy w Lyskach

Aleksander Król
Pożar w Urzędzie Gminy w Lyskach
Pożar w Urzędzie Gminy w Lyskach Aleksander Król
Wczoraj wieczorem strażacy z Rybnika i Lysek pojechali gasić pożar w Urzędzie Gminy w Lyskach. Zapaliły się sadze w kominie. Wójt Lysek, Grzegorz Gryt, tłumaczy, że "urzędowy komin" był czyszczony i kontrolowany.

Pożar w Urzędzie Gminy w Lyskach

Wczoraj wieczorem strażacy z Rybnika i OSP Lyski zostawli wezwani do Urzędu Gminy w Lyskach. - Zapaliły się sadze w kominie. Nikomu nic się nie stało - mówi Bogusław Łabędzki, rzeczkik PSP w Rybniku. Do zdarzenia doszło po godzinach pracy.

Wójt Lysek, Grzegorz Gryt tłumaczy, że nic poważnego na szczęście się nie stało.
- Nie wiem, czy to można nazwać pożarem. Było to ostrzeżenie przed prawdopodobnym się zapaleniem sadzy w kominie. Bo jeszcze nie paliło się w samym kominie, a w czopuchu przy wyjściu z pieca. Wyglądało to groźie. Dobrze, że pracownik tak zareagował i wezwał straż - mówi Gryt.

- Będziemy to wyjście z pieca do komina przebudowywać. Czopuch trochę inny kształt przybierze - dodaje.

Przekonuje, że wszystkie kontrole obowiązkowe komina i czyszczenia były wykonywane regularnie.

- To nie jest kwestia tego, że komin był nieczyszczony. Chodzi o to, że piec wymienialiśmy miesiąc temu, prawdopodobnie dopasowując inny piec na miejsce starego, jakiś błąd został poczyniony.

W Urzędzie Gminy Lyski nie ma jeszcze ekologicznego pieca.
- Dopiero się przymierzamy do przebudowy całej kotłowni, żeby zlikwidować całkowicie dym - mówi Grzegorz Gryt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!