Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca w policji: Większość kandydatów nie nadaje się do służby. Dlaczego? KGP: To już pytanie do... naukowców

Redakcja
W 2017 roku podanie o przyjęcie do służby w policji w całym kraju złożyło ponad 23 tysiące osób. Niestety, poszczególne etapy związane z doborem przeszło zaledwie około... 4 tysięcy. KGP informuje, że po pierwszym półroczu tego roku w policji są 5353 wakaty.

Praca w policji: Większość kandydatów nie nadaje się do służby

Jak wynika z policyjnych danych, w całym kraju brakuje ponad 5 tysięcy funkcjonariuszy. Komenda Główna Policji próbuje pocieszać, że w 2014 roku w tym samym czasie było 5440 wakatów, w 2013 roku 6191, a w 2011 roku aż 7127 wakatów.

- Do tego wówczas stan etatowy wynosił 102 tysiące 309, a obecnie został on zwiększony o tysiąc do 103 tysięcy 309 - podkreśla mł. insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy komendanta głównego policji. - Na koniec 2016 roku odnotowano najniższy wskaźnik wakatów od 28 lat wynoszący 2,5 proc. Liczba wakatów nie jest więc większa, niż w latach ubiegłych. Obecnie to 5353 wakaty w garnizonach policyjnych, a więc w odniesieniu do 2015 roku i wcześniej (kiedy stan etatowy policji był niższy) mówilibyśmy o 4353 wakatach - podkreśla Mariusz Ciarka.

Rzecznik dodaje, że w tym roku od stycznia do lipca przyjęto do służby 1781 nowych funkcjonariuszy, a w stosunku do około 5 tysięcy prowadzone jest obecnie postępowanie związane z doborem do służby. Dodajmy jednak, że te 1781 przyjętych policjantów, to nie funkcjonariusze, którzy wyjdą od razu na ulice. To osoby, które trafiają na pół roku do szkół policji. Jeśli chodzi natomiast o wspomniane 5 tysięcy policjantów, to nie ma pewności, że wszyscy założą kiedyś mundur.

Najbardziej martwią inne dane. Okazuje się, że w 2017 roku w całym kraju podanie o przyjęcie do służby w policji złożyło ponad 23 tysiące osób. Poszczególne etapy związane z doborem przeszło jednak zaledwie około 4 tysięcy osób.

- Nie możemy sobie jednak pozwolić na obniżenie kryteriów. Dlaczego jakość kandydatów jest obecnie znacznie niższa, niż kilka lat temu? To już pytanie raczej do naukowców - zaskakuje nieco mł. insp. Mariusz Ciarka.

Policjant z Zabrza oszukał metodą „na policjanta”?

Nie zapytaliśmy naukowców, tylko związkowców. Maciej Dziergas, wiceprzewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów woj. śląskiego zaznacza, że należy ubolewać nad liczbą wakatów, ponieważ pokazuje to o ilu policjantów jest mniej na ulicach.
- Faktem jest, że obecnie zawód policjanta, niezależnie od województwa, jest mało atrakcyjny. Chcielibyśmy, by naszą formację zasilała elita, ale trzeba ją czymś zachęcić. Tymczasem słyszymy, że ci najlepsi jednak nie chcą do nas przyjść między innymi ze względu na niskie płace - wskazuje Maciej Dziergas.

Dodaje, że należy zastanowić się nad formą rekrutacji.
- Jeżeli szukamy kandydata np. do Oddziału Prewencji Policji, to powinien być sprawny i wysoki. Gdy szukamy informatyka, to pytanie czy powinien on przechodzić selekcję sprawnościową. Moim zdaniem powinniśmy szukać ludzi do realizowania konkretnych czynności. Tymczasem wszyscy przechodzą te same etapy rekrutacji. Największy problem kandydatów? Multiselect, czyli testy psychologiczne - podkreśla Maciej Dziergas.

W KGP przyznają, że są regiony Polski, gdzie stan bezrobocia jest bardzo niski, a zarobki w firmach prywatnych wyższe, niż oferują instytucje publiczne. Co za tym idzie chętnych do służby w policji jest mniej, chociaż nadal więcej niż wakatów.

- Podobne problemy, co znane jest choćby z mediów, mają inne policje na przykład w Niemczech, Hiszpanii czy Rumunii - podsumowuje Mariusz Ciarka. Policyjni związkowcy odpowiadają, że trudno jest im się odnosić do sytuacji kadrowej w niemieckiej czy rumuńskiej policji...

Trwa policyjny protest
W ramach akcji protestacyjnej policji możliwe jest stosowanie przez policjantów pouczeń zamiast mandatów karnych za wykroczenia. Ustaliliśmy, że w całym województwie śląskim od 5 do 6 lipca funkcjonariusze zastosowali 616 pouczeń i wystawili 2506 mandatów karnych. od 10 do 11 lipca (początek tej formy protestu) pouczeń było już 969, a mandatów 359. Od 12 do 13 lipca wystawiono z kolei 372 mandaty i zastosowano aż 2740 pouczeń.

Pozostałe służby przyłączyły się
Rada Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych zdecydowała, że akcja protestacyjna od 16 lipca prowadzona jest na terenie całego kraju nie tylko przez policjantów, ale także funkcjonariuszy Straży Granicznej, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Celno-Skarbowej. To oznacza, że funkcjonariusze Straży Granicznej czy też Służby Celno-Skarbowej również mogą pouczać, zamiast wystawiać mandaty.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Praca w policji: Większość kandydatów nie nadaje się do służby. Dlaczego? KGP: To już pytanie do... naukowców - Dziennik Zachodni