Kwiaty, kawa, czekoladki, a czasem... drogi gadżet. Tradycyjnie w ostatnim dniu szkoły nauczyciele otrzymują od uczniów w podzięce za pracę upominki. Tyle że tym razem zakończenie roku szkolnego niewiele będzie miało wspólnego z tradycją. Według kalendarza, który powstał jeszcze przed epidemią koronawirusa – nastąpi w piątek, 26 czerwca. Będzie się jednak różniło od wszystkich ubiegłych.
Ministerstwo Edukacji Narodowej nie przedstawiło wytycznych dotyczących tego, jak szkoły powinny zorganizować zakończenia roku podczas epidemii koronawirusa. O terminie odbioru świadectwa zadecydują dyrektorzy szkół.
- Może on wyznaczyć godziny odbioru świadectw dla danej klasy czy grupy uczniów. Jest możliwość, aby uczeń odebrał swoje świadectwo również w innym dniu. Wszystko zależy od tego, jak wielu uczniów liczy dana szkoła - wyjaśniała już wcześniej Anna Ostrowska, rzeczniczka prasowa resortu edukacji.
Świadectwa dopiero we wrześniu? Jest i taka opcja
Dyrektorzy placówek przyznają, że najważniejsze będzie, by 26 czerwca świadectwa odebrali absolwenci szkół, którzy dokumentu będą potrzebowali przy rekrutacji. Dla pozostałych klas prawdopodobnie organizowane będą późniejsze terminy.
Maturzyści, którzy tradycyjnie wcześniej skończyli naukę, w większości szkół świadectwa odbierali w maskach i rękawiczkach po umówieniu się na konkretną godzinę z wychowawcą. Pedagodzy niektórych placówek, jak Zespołu Szkół nr 1 w Tychach, przygotowali dla ostatnich klas wirtualną akademia na Facebookowym profilu szkoły.
Musisz to wiedzieć
Organizowali się także i sami maturzyści. Klasa Daniela z Chorzowa już na długo przed zakończeniem roku planowała podziękowania i prezent dla wychowawcy. - Będziemy się tego trzymać. Przekażemy je osobiście po wakacjach wszyscy albo kilka oddelegowanych osób pojedzie do szkoły z upominkami. Nie będą to żadne drogie prezenty, raczej skromne upominki, za to z klasą - wyjaśnia.
W jednej z gliwickich szkół rodzice zdecydowali, że z prezentem i symbolicznym bukietem dla wychowawców przybędzie tylko delegacja.
Wychowawcy ostatnich klas zwykle mogą liczyć na droższe prezenty. Pan Tadeusz, emerytowany nauczyciel z gimnazjum w Katowicach, wspomina, że otrzymał kiedyś zegarek. Nie oczekiwał go, ale przyznaje, że był to dla niego miły gest.
Co poniektórych jednak bardziej kosztowane prezenty wprawiają w zakłopotanie. Dlatego jeśli przykładowo na zebraniu z rodzicami wyraźnie zaznaczą, że nie życzą sobie prezentów, lepiej uszanować ich wolę.
Prezent dla nauczyciela. Książka dla polonistki, taśmy oporowe - dla wuefisty
Niezmiennie mile widziane są kwiaty i czekoladki. Sprawdzić mogą się także etui na okulary czy organizer na biurko. Wielu nauczycieli, zwłaszcza młodszych klas, na pewno doceni prezent na koniec roku szkolnego, który wykonają dzieci samodzielnie - przykładowo ramkę na zdjęcie klasowe czy kuferek wspomnień, jeśli oczywiście odpowiednio wcześniej rodzice z dziećmi zbiorą pamiątki z okresu edukacji.
To jest zabawne
Dużo zależy także od tego, jakiego przedmiotu, uczy nauczyciel. Dobrym pomysłem na prezent dla polonisty będzie ładnie wydana książka lub bilety do teatru, dla nauczyciela muzyki - bilet na koncert do filharmonii, a zestaw gum oporowych - dla nauczyciela wychowania fizycznego. W czasie pandemii, trzeba jednak pamiętać, żeby dopilnować aby wszelkie bilety czy vouchery pedagodzy dostali na czas.
Na większe składki rodzice i uczniowie decydują się zwykle, gdy wychowawca rozstaje się ze swoją klasą. Jeśli już klasa zdecyduje się na taką, dobrym pomysłem będzie kupić nauczycielowi markowe pióro, pamiątkową filiżankę czy elegancki album ze zdjęciami z wycieczek.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?