Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Mirosław Przedpełski nie dojechał do Katowic. Prezydent Uszok zawiedziony

Jacek Sroka
Agenci CBA w PZPS
Agenci CBA w PZPS TVN24/X-News
W czwartek w Katowicach miała odbyć się konferencja Mirosława Przedpełskiego, prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej, i władz miasta podsumowująca mistrzostwa świata siatkarzy, których finał odbył się w Spodku. Na spotkanie przyszedł prezydent Katowic Piotr Uszok wraz z dwójką swoich zastępców Krystyną Siejną i Marcinem Krupą oraz dziennikarze. Zabrakło tylko prezesa Przedpełskiego…

Szef związku po jakże udanych dla nas mistrzostwach świata objeżdżał kolejno miasta, które były gospodarzami turnieju i wręczał ich prezydentom repliki złotych medali MŚ wywalczonych przez naszych siatkarzy pokazując przy okazji okazały puchar wywalczony przez drużynę Stephane’a Antigi .

CZYTAJ KONIECZNIE:
JAK DOSZŁO DO ZATRZYMANIA PREZESA PRZEDPEŁSKIEGO WIDEO

Dla samorządowców ubiegających się o kolejną kadencję był to jeden z ostatnich elementów kampanii wyborczej, a PZPS zjednywał sobie w ten sposób przychylność włodarzy miast przed finałami mistrzostw Europy, które odbędą się w Polsce w 2017 roku. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że miasta za prawo goszczenia u siebie meczów ME będą musiały sporo zapłacić (dokładnie tak samo było w przypadku finałów MŚ).

Gospodarze spotkania przygotowali ekran, na którym miały zostać filmy podsumowujące trzytygodniowe zmagania w Spodku. W jego trakcie miały paść także wstępne deklaracje dotyczące organizacji w Katowicach finałów ME w 2017 roku. Zamiast sympatycznej oficjałki doszło jednak do małej kompromitacji, bo nie dość, że prezes Przedpełski nie przyjechał, to jeszcze w żaden sposób nie można się było z nim skontaktować.
Organizatorzy spotkania non-stop dzwonili na kilka z jego telefonów, ale te milczały jak zaklęte. Dziennikarze próbowali dowiedzieć się czegoś od rzecznika związku, lecz pełniący tę funkcję red. Janusz Uznański stwierdził tylko, że prezes miał do Katowic przyjechać prosto z Wrocławia, gdzie podobne spotkanie odbyło się dzień wcześniej i nie wie dlaczego szef związku nie dotarł na Górny Śląsk.

Żartowano, że może ktoś dowiedział się, że prezes wiezie okazały puchar i postanowił zrobić skok na okazałe trofeum, które już wcześniej zostało skradzione w trakcie podróży po Brazylii.

Prezydent Uszok po niezręcznym 40 minutowym oczekiwaniu w końcu przeprosił dziennikarzy za zamieszanie i odwołał konferencję. Wieczorem okazało się, że do biura Polskiego Związku Piłki Siatkowej wkroczyli agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego, a dziś rano wyszło na jaw, że prezes Mirosław Przedpełski został przez nich zatrzymany na autostradzie, gdy jechał do Katowic i mają zostać mu postawione zarzutu korupcyjne.


*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ WYNIKI
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Gala Miss Polski 2014 LIVE: Piękne dziewczyny[ZDJĘCIA KANDYDATEK]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!