Chociaż projekt uchwały o udzielenie, bądź nie, absolutorium pierwotnie nie znalazł się w porządku obrad sesji Rady Miasta w Rudzie Śląskiej, która miała odbyć się 26 czerwca, radni mieli nad nim głosować, bo był to ostatni termin przed końcem miesiąca. Na sesji stawiło się jednak 12 z 25 radnych. Nie przyszli ci z klubów PO, PiS i RAŚ, czyli opozycji do rudzkiej prezydent, Grażyny Dziedzic.
Przedtem komisja rewizyjna, zdominowana właśnie przez opozycję, wystosowała wniosek w sprawie nieudzielenia prezydent miasta absolutorium za rok 2012. Został on zaopiniowany pozytywnie przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Dlaczego opozycyjni radni nie przyszli na sesję?
- Odpowiedź na to pytanie znają tylko oni. Ale powszechnie wiadomo, że powodem mogła być nieobecność dwóch radnych, którzy przebywają na zagranicznej wycieczce. Tym samym opozycja nie była w stanie przegłosować projektu uchwały o nieudzieleniu mi absolutorium - uważa Grażyna Dziedzic.
W Chorzowie sytuacja była odwrotna. Zarówno komisja rewizyjna, jak i RIO przychyliły się do wniosku o udzielenie absolutorium prezydentowi tego miasta, Andrzejowi Kotali. Na ostatniej sesji rady miasta 14 radnych Wspólnego Chorzowa (opozycja Kotali) podczas głosowania nad absolutorium dla prezydenta wstrzymało się od głosu.
- Zatwierdzając wcześniej wykonanie budżetu, później radni wstrzymali się od głosu w sprawie absolutorium. W mojej ocenie to działanie polityczne, które potwierdza fakt, że zbliżają się wybory - mówi Andrzej Kotala w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
CZYTAJ KONIECZNIE:
KOTALA: NIEUDZIELENIE ABSOLUTORIUM TO HARCOWNICTWO POLITYCZNE
Brak absolutorium to pstryczek dla prezydenta ze strony opozycji
Rozmowa z prof. Czesławem Martyszem, specjalistą prawa samorządowego Uniwersytetu Śląskiego
Czym właściwie jest absolutorium?
To wyraz aprobaty lub dezaprobaty radnych w zakresie wykonania budżetu za miniony rok przez organ wykonawczy gminy. Tylko to może być przedmiotem głosowania.
Czyli brak absolutorium nie musi wiązać się z referendum ws. odwołania np. prezydenta miasta?
Głosowanie nad absolutorium odbywa się na wniosek komisji rewizyjnej, który został zaopiniowany przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Wniosek ten musi być konkretny. Albo radni głosują o udzielenie bądź nieudzielenie absolutorium. Wiążąca jest bezwzględna większość głosów. To znaczy w głosowaniu musi być więcej głosów "za" niż "przeciw" razem z głosami wstrzymującymi się. Czyli na przykład na 25 radnych, minimum 13 radnych musi być za lub przeciw.
A jeśli wniosek o nieudzielenie absolutorium radni przyjmą bezwzględną większością głosów, to dojdzie do referendum?
Owszem, jeżeli we wniosku konkretnie będzie określone, aby nie udzielić absolutorium. Wówczas automatycznie uruchamiana jest procedura związana z referendum.
Jakie są konsekwencje braku absolutorium?
Praktycznie żadne. Obecnie pozycja wójta, burmistrza czy prezydenta jest bardzo silna. Brak absolutorium to tzw. pstryczek ze strony opozycji.
Not. Joanna Oreł
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA LIPIEC 2013
*Sławny śląski aktor Jacenty Jędrusik nie żyje [ZOBACZ NAJLEPSZE ROLE]
*Alarmy bombowe w Polsce i na Śląsku. Sprawcy napisali: WYDAJEMY WYROK ŚMIERCI
*Gwałtowne burze na Śląsku. Dramat mieszkańców Pszczyny, Czechowic i Goczałkowic ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?