Decyzja rządu zamykająca cmentarze na okres Wszystkich Świętych (od soboty 31 października do poniedziałku 2 listopada) uderzyła mocno w osoby handlujące kwiatami i zniczami w rejonie nekropolii. Sprzedawcy są zdruzgotani, finansowo właśnie oni stracili najbardziej - to tysiące złotych zainwestowane w kwiaty, dziesiątki godzin pracy w przygotowamiu asortymentu, a także opłaty za wynajęcie pasa drogowego.
Z pomocą handlującym wyszli samorządowcy polskich miast - prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że w sobotę 31 października handlowcy będą mogli sprzedawać swoje znicze i kwiaty w sześciu punktach i zaapelował do mieszkańców, by je kupowali. Z kolei Zielonej Górze Zakład Gospodarki Komunalnej odkupi od zielonogórskich handlowców - w cenach hurtowych - chryzantemy w doniczkach, których nie udało im się sprzedać. Trafią one na ronda, skwery oraz do parków.
W woj. śląskim błyskawicznie zareagował Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, który zapowiedział, że Miasto Bytom zrezygnuje z pobierania opłaty za zajęcie terenu przy cmentarzach.
- W poniedziałek skontaktujemy się również ze sprzedawcami i hurtowniami i zakupimy, na miarę naszych możliwości, część kwiatów, żeby zrekompensować część strat. Kwiatami przyozdobimy bytomskie cmentarze - zadeklarował na swoim facebookowym profilu. I zaapelował do mieszkańców, by nie zostawiali bytomskich przedsiębiorców samych z problemem, ale wsparli ich w podobny sposób, jak bytomską gastronomię.
Z podobnym apelem wystąpił prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński. W swoim wpisie na Facebooku zwrócił się do mieszkańców, by kupowali w Sosnowcu od sprzedawców kwiaty i znicze.
- To możemy zrobić teraz - w tej chwili! Wspieramy już gastronomię, szykujemy pakiet pomocowy dla wynajmujących lokale od gminy, teraz sprawdzamy, czy takim pakietem możemy objąć sprzedawców przy cmentarzach - zapowiedział.
Jeszcze dalej poszedł Tomasz Szczerba, burmistrz Wojkowic (powiat będziński), który za prywatne pieniądze wykupił aktualnie dostępne chryzantemy od sprzedających. Kilkadziesiąt sztuk chryzantem złożył pod pomnikiem Poległych w Obronie Ojczyzny.
- Pomagajmy sobie, wspierajmy się, a zacznijmy od dobrych uczynków. Zapewne nie tylko w Wojkowicach przedsiębiorcy mają taki problem, wszystko w Naszych rękach - do dzieła!- zaapelował.
Wszyscy możemy pomóc zagrożonym ruiną sprzedawcom, kupując ich kwiaty i znicze.
Marcin Krupa, prezydent Katowic podjął decyzję, że od poniedziałku Zakład Zieleni Miejskiej rozpocznie akcję odkupywania od katowickich przedsiębiorców kwiatów, których nie udało się im sprzedać. - Rośliny posłużą ozdobieniu miejsc pamięci w całym mieście - zaznaczył prezydent Krupa.
Dodał, że akcja skierowana jest do firm zarejestrowanych w Katowicach, prowadzących działalność w zakresie sprzedaży i uprawy kwiatów. Szczegółowe informacje i zasady dotyczące skupu kwiatów zostaną podane w poniedziałek.
O wsparcie akcji i zakup chryzantem zaapelował do mieszkańców także Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej, który w sobotni poranek w Halembie na parkingu przed cmentarzem sam kupił chryzantemy. - Mimo zamknięcia cmentarzy można tam kupić znicze i kwiaty. Postanowiłem przyłączyć się do akcji pomocy przedsiębiorcom sprzedającym chryzantemy - wyjaśnił.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?