Prezydent Arkadiusz Chęciński o Zagłębiu Sosnowiec: Żenada i tyle

- Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę - stwierdził artur Skowronek, trener Zagłębia Sosnowiec po porażce w Olsztynie z zamykającym wówczas tabelę Stomilem.

Na głowę szkoleniowca i jego piłkarzy spadła jednak lawina krytyki. Kibice Zagłębia nie ukrywają swoich emocji i kolejne porażki przyjmują z coraz większą irytacją. Zwłaszcza, że szkoleniowiec. który przejął zespół po Kazimierzu Moskalu, w siedmiu meczach wygrał tylko raz i poniósł trzy porażki. W dodatku strata do bezpiecznej strefy rośnie i dół tabeli składa się już tylko z pięciu zespołów.

- Żenada i tyle, szkoda, że Ci, którzy pytali o premie w przypadku awansu, dzisiaj nie mają pomysłu jak przeprosić kibiców. Nie będę się do takich myśli przyzwyczajał, organizacyjne zmia-ny prowadzimy dalej, wierzę, że przyniosą one efekty. Trzeba walczyć i wierzyć do końca - tak skomentował prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński wpis na profilu 100% Zagłębie Sosnowiec, że otwarcie nowego stadionu nastąpi w drugiej lidze.

Przy okazji wyjaśniono też obecność w klubie Marcina Jaroszewskiego. Były prezes jest na okresie wypowiedzenia i w tym czassie pomaga Zagłębiu w kontaktach z Komisją Licencyjną.

W klubie najważniejszą informacją dnia było przełożenie planowanego na sobotę meczu z Chrobrym Głogów z powodu powołania zawodników rywali do reprezentacji U-20 i U-21. Zamiast walki o punkty sosnowiczanie rozegrają mecz sparingowy.