Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Rybnika Piotr Kuczera: Jak miasto może pomóc firmom i przedsiębiorcom w czasie koronawirusa? W biznesie zmieni się wszystko

Marek Twaróg
Marek Twaróg
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera Andrzej Banas / Polska Press
Jest oczekiwanie społeczne, by samorząd mocno otworzył się na pomoc lokalnym firmom. Lecz musimy mieć świadomość, że są pewne mechanizmy prawa, które nas ograniczają. Tak czy owak chcemy, musimy i będziemy to teraz robić. A następnie musimy się zastanowić nad tym, jak wesprzeć firmy już po tym kataklizmie, po tej wielkiej rewolucji w naszym życiu - mówi w rozmowie z DZ Piotr Kuczera, prezydent Rybnika i przewodniczący Śląskiego Związku Gmin i Powiatów.

Dziś przede wszystkim zajmujemy się kwestiami medycznymi kryzysu epidemiologicznego. Jednak równolegle toczy się wielka dyskusja nad tym, co stanie się ze światową gospodarką, a także – co stanie się z każdym pojedynczym Kowalskim, który dziś nie może prowadzić firmy i nie ma pieniędzy nie tylko na życie, ale i na opłacenie pracowników, czynszów, podatków. Rząd przygotował tzw. tarczę antykryzysową, chce wydać na wsparcie firm około 200 mld złotych. Ale przedsiębiorcy powszechnie mówią, że to nie wystarczy. Nie dziwi więc, że w tej sytuacji biznes patrzy na samorządy, które też mogą trochę pomóc. Obecna sytuacja wstrząsa już i z pewnością wstrząśnie jeszcze bardziej rynkiem usług i handlem w miastach. Co może zrobić samorząd? Porozmawiałem o tym z prezydentem Rybnika Piotrem Kuczerą. Interesowała mnie jego opinia nie tylko jako prezydenta dużego śląskiego miasta, ale też jako przewodniczącego Śląskiego Związku Gmin i Powiatów.

Zobacz koniecznie

Piotr Kuczera: Jaka pomoc miasta dla firm w czasie koronawirusa. W biznesie zmieni się wszystko

Panie prezydencie, przedsiębiorcy oczekują szybkich decyzji. Pierwsza z brzegu: czy zwolnicie firmy działające w mieście z czynszu za użytkowanie lokali będących własnością miasta? Myślę tutaj np. o restauracjach, fryzjerach i tak dalej.

Mam świadomość, że samorząd musi pomóc. I oczywiście chce pomóc. Musimy działać w ramach obowiązującego prawa. Jesteśmy teraz w fazie oczekiwania na nowelizację specustawy – nazwijmy ją: koronawirusowej – która być może da nam nowe możliwość. Śląski Związek Gmin i Powiatów zbiera do jutra (24 marca - red.) propozycje, by potem rekomendować pewne działania miastom województwa śląskiego.

Czyli nie powinniśmy oczekiwać jakiejś jednej polityki miejskiej, tylko raczej planu dla wszystkich miast?

Chodzi tylko o rekomendację. Polityka miejska należy do miasta. Chcemy jedynie pokazać rozwiązania, które są prawnie akceptowalne. Ale każdy włodarz miasta musi spojrzeć na kondycję budżetową swojej gminy i sam zdecydować. Pamiętajmy, że jesteśmy dzisiaj w trudnej sytuacji - finanse samorządów zostały lekko nadszarpnięte przez rożnego rodzaju ulgi, które weszły w zeszłym roku. Dziś więc słuszne są oczekiwania względem państwa. Ale zaraz mówię: samorządy też chcą i muszą pomóc, to jasne.

Miasta muszą działać szybko i pomagać firmom i przedsiębiorcom. Rozmowa z prezydentem Rybnika i przewodniczącym Śląskiego Związku Gmin i Powiatów

Wracam do tych czynszów.

No właśnie, w polityce czynszowej – myślę tutaj o lokalach, które należą do miasta - możemy dość łatwo wprowadzić zmiany. W Rybniku przygotujemy swoje propozycje. Wiem, że są ogromne oczekiwania. Na pewno pójdziemy w kierunku dużego złagodzenia stawek, szczególnie dla gastronomii, bo to jest obszar dzisiaj szczególnie poszkodowany. Myślę, że w ciągu najbliższych godzin pokażemy rozwiązania zmierzające do obniżenia stawki wręcz do jednej złotówki.

Nie przegap

Czyli de facto zwolnienie z czynszu.

Tak. Już teraz wpłynęło do nas z różnych branż - z gastronomii, sklepów przemysłowych - kilka wniosków. Niektórzy wnoszą o anulowanie, niektórzy o obniżenie, inni o rozłożenie opłat na raty.

Dobrze, to jeszcze jest podatek od nieruchomości.

Mamy projekt nowelizacji ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu COVID-19 i tam jest propozycja, aby prezydent mógł w drodze zarządzenia przedłużyć przedsiębiorcom, których płynność finansowa uległa pogorszeniu, okres płatności rat podatku od nieruchomości. Zdecyduję się na taki krok. Raty będzie można płacić do 30 września.

Ale mówimy o wydłużeniu okresu spłaty? A czy możemy też mówić o umorzeniu?

To jest bardziej skomplikowane, bo mamy też przepisy o pomocy publicznej. Muszę je wziąć pod uwagę. Mamy tu zawieszenie prawne, o którym mówiłem na początku. Być może kolejna specustawa albo nowelizacja tej pierwszej, pozwoli jakoś zakwalifikować tę pomoc publiczną. Dzisiaj na indywidualny i uzasadniony wniosek mogę albo odroczyć termin płatności, albo umorzyć odsetki, albo dokonać umorzenia części należności głównej. Taka dzisiaj jest sytuacja prawna.

Zostają koszty pracy…

…które są niezależne od samorządów.

No tak.

I to jest główne obciążenie, o którym mówią przedsiębiorcy. Ten koszt będzie musiało ponieść państwo polskie.

Pojawia się pytanie, czy w takiej sytuacji, dla dobra wspólnego, nie naruszyć też budżetu obywatelskiego. Czy to możliwe? W Rybniku to 5 mln złotych.

Pomysł jest dobry. Trzeba przesuwać pieniądze z projektów mniej ważnych na najistotniejsze. Tu przykładem jest Rybnicka Majówka, duży, doroczny festiwal rybnicki. Festiwalu nie będzie, a 100 tysięcy złotych chcemy wydać na sprawy dziś najważniejsze: na wsparcie walki z koronawirusem. I to nie są ostatnie pieniądze, które będziemy na to przeznaczać.

A co z tym budżetem obywatelskim?

Budżet obywatelski jest dziś wpisany w ustawę jako obowiązkowe działanie samorządu. Ja muszę przeznaczyć na niego pewne kwoty, które wynikają z proporcji do całego budżetu miasta. Jeśli jednak systemowo nastąpi zmiana w przepisach - budżet obywatelski będzie można naruszyć. Myślę, że jest oczekiwanie społeczne, by samorząd jak najbardziej otworzył się na walkę z pandemią. Lecz musimy mieć świadomość, że są pewne mechanizmy prawa, które nas ograniczają. Ewidentnie musimy jednak przestawić akcenty. Następnie musimy się zastanowić nad tym, jak wesprzeć firmy po tym kataklizmie, po tej wielkiej rewolucji w naszym życiu.

Śląski Związek Gmin i Powiatów myśli już o tym, co „po”?

Tak. Proszę pamiętać, że my - jednostki samorządu - sami w pewnym sensie prowadzimy działalność gospodarczą. Przecież kanalizacja, woda, transport publiczny, wszystkie usługi świadczone przez instytucje samorządowe, to też pewien produkt. Ta działalność przynosiła gminie pewien dochód, a teraz musimy to liczyć na nowo, jakoś zbilansować. Tym bardziej rozumiemy sytuację przedsiębiorców.

Zobacz koniecznie

Zmiany w miastach, o których rozmawiamy, muszą zostać uchwalone na sesji rady miasta. Czy macie już opracowane sposoby zdalnego komunikowania się?

W ramach Śląskiego Związku Gmin i Powiatów jesteśmy w stanie pracować w trybie korespondencyjnym i tu nie ma żadnego kłopotu. Ale z punktu widzenia miasta jest problem. Bo tak naprawdę rada miasta nie ma dzisiaj możliwości obradowania online. Nie ma dzisiaj jasnego stanowiska prawnego, czy obrady rady miasta poprzez łącza internetowe – czyli bez aktywnego udziału mieszkańców – są konstytucyjne. Nie wiadomo, czy aby nadzór prawny wojewody nie dojdzie do wniosku, że uchwała w takim trybie została przyjęta niegodnie z prawem? Tu też czekamy na zapisy specustawy, gdzie musi się ten techniczny aspekt przyjmowania uchwał znaleźć. Czasem przecież pojawi się też konieczność podejmowania decyzji jednoosobowo przez wójta, burmistrza czy prezydenta.

Czyli gdybyście chcieli teraz kupić aparaturę szpitalowi…

To pewnie wszyscy radni byliby „za”, ale formalnie przewodniczący rady miasta musiałby ich zaprosić na obrady. A te - być może - nie będą mogły się odbywać ze względów epidemiologicznych.
Rozmawiał: Marek Twaróg

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera