Prezydent Chęciński o protestach kobiet i wystąpieniu Kaczyńskiego
Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, po raz kolejny zabiera głos w ważnych sprawach, które dzieją się obecnie w państwie i dotykają również mieszkańców Sosnowca. We wtorek, 27 października, zabrał głos w sprawie protestów w obronie praw kobiet, które od kilku dni codziennie odbywają się w Polsce. Sam Chęciński uczestniczy w tych spacerach, można było spotkać go w Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej.
Wczoraj swoje oświadczenie wydał Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. Kaczyński skrytykował trwające protesty kobiet i zaapelował do członków PiS oraz ludzi ich wspierających, by stanęli w obronie kościołów. W środę, 28 października, swoją odpowiedź i apel wydał Arkadiusz Chęciński. Przeczytajcie go poniżej w całości.
Musisz to wiedzieć
Apel Arkadiusza Chęcińskiego
Czy to wezwanie do „wojny domowej”? Czy Premierowi Kaczyńskiemu pomylił się październik 20 z grudniem 81? Dzisiaj szef, koordynator wszystkich służb podgrzewa atmosferę i namawia ludzi do anarchii? Do wymierzania sprawiedliwości na ulicach? Kto powstrzyma to szaleństwo, skoro na obecną władzę nie ma co liczyć? Nasuwają się różne odpowiedzi, ale wiem jedno: ZJEDNOCZMY SIĘ. Spokój i zero agresji. Rządzący chcą, abyśmy sami się skłócili, aby puszczały nam nerwy.
Proszę - NIE DAJMY SIĘ. Nie dajcie wpuścić się w grę, nie dajcie się wmanipulować w wewnętrzną wojnę w naszym kraju. Powiedzmy jasno NIE.
Agresji mówimy NIE. Podziałowi Polski mówimy NIE. Bądźmy ponadto.
Zobacz koniecznie
Policja nie jest niczyim wrogiem. Wśród funkcjonariuszy są policjantki, policjanci mają matki, żony, córki, partnerki i myślą tak samo, ale wykonują polecone obowiązki. Kościół, wiara, religia - to nie są wrogowie.
Proszę Was wszystkich. Nieważne, co robicie, kim jesteście, na kogo głosowaliście (również, jeśli na PiS). Przejdźmy na jasną stronę mocy.
Pokój to nasz sprzymierzeniec. ZAAPELUJMY wspólnie, pokażmy swoją siłę, aby zmieniono decyzję, aby wieloletni ład i kompromis obowiązywał dalej.
Panie Premierze, jak zareagowałby Pana Ś.P. brat, Lech Kaczyński, który w 2007 roku powiedział „jeśli chodzi o sprawy związane z aborcją, to uważam, że osiągnięty kompromis jest kompromisem, którego nie wolno naruszać. Powtarzam - nie wolno naruszać”?
Bądźmy razem, zjednoczmy się. Tylko w ten sposób możemy pokazać swoja siłę.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?