Prezydent Żor z wotum zaufania. Radni udzielili mu również absolutorium. Nie przeszkodziło rosnące zadłużenie miasta

Radni, choć nie wszyscy, nie mieli wątpliwości. Prezydentowi Żor, Waldemarowi Sosze należy się kolejny kredyt zaufania. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Żory, miejscy radni pochylili się w głosowaniu nad wotum zaufania dla włodarza miasta.

Wprawdzie dyskusja była bardzo żywa - opozycyjni radni mieli prezydentowi sporo do zarzucenia - ostatecznie Waldemar Socha otrzymał wotum zaufania znacznie większą ilością głosów. Za jego udzieleniem opowiedziało się trzynastu spośród dwudziestu głosujących. Prezydenta Sochę poparli wszyscy obecni na sesji członkowie Żorskiego Porozumienia, z którego wywodzi się prezydent oraz większość radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Niemal w całości przeciwni udzielenia wotum zaufania prezydentowi byli radni Żorskiej Samorządności. Na sześć głosów przeciwko, aż pięć pochodziło z tego ugrupowania. Jeden głos dorzucił także członek PiS-u, Piotr Huzarewicz. Z tej samej strony padł także jedyny głos wstrzymujący się, którego udzielił Krzysztof Kurek.

O wiele mniejszych emocji niż debata nad udzieleniem wotum zaufania przysporzyła dyskusja nad absolutorium. W tym przypadku radni byli zdecydowanie bardziej jednomyślni. Po przedstawieniu przez prezydenta raportu o zadłużeniu miasta, szesnastoma głosami "za" i czterema wstrzymującymi się rajcy udzielili absolutorium, zgadzając się tym samym z wykonaniem budżetu w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

Na koniec 2020 roku zadłużenie Żor wyniosło niemal 342 miliony złotych. W porównaniu z poprzednimi latami oznacza to poważny wzrost. Prezydent Waldemar Socha zapowiedział już jednak przesunięcia w budżecie, które znacznie zmniejszą kwotę zadłużenia miasta.

Nawet rosnące zadłużenie nie przeszkodziło w pozytywnym zaopiniowaniu budżetu miasta przez Regionalną Izbę Obrachunkową, która także nie znalazła w nim jakichkolwiek zastrzeżeń.

Waldemar Socha objął urząd prezydenta Żor w 1998 roku. Pozostał na stanowisku po pierwszych bezpośrednich wyborach samorządowych w 2002. Wygrywał także kolejne wybory w: 2006, 2010, 2014.

W ostatnich wyborach samorządowych w 2018 roku w pierwszej turze zdobył poparcie na poziomie 47,25% (11 427 głosów). W drugiej turze zmierzył się z Anną Gaszką, otrzymując poparcie 54,98% głosujących (10 933 głosy) i uzyskując wybór na urząd prezydenta Żor na szóstą z rzędu kadencję.

To wciąż nie musi być jego ostatnie słowo. Po zmianie prawa od 2018 roku wójt, burmistrz, prezydent może piastować stanowisko tylko przez dwie 5-letnie kadencje. Jeśli więc Waldemar Socha zdecyduje się, to za dwa lata może ponownie ubiegać się urząd prezydenta Żor.

Wieloletnie rządy prezydenta Sochy to dowód nie tylko na zaufanie mieszkańców, ale i niejednokrotnie powód... do żartów. Podczas ostatnich wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w sieci pojawił się mem dotyczący kolejnych prezydentów USA i Waldemara Sochy niezmiennie rządzącego Żorami.

Od 1998 roku, w Stanach Zjednoczonych prezydent zmienił się pięciokrotnie. W Żorach tym czasie władze nieustannie sprawuje Waldemar Socha.