Film ogląda się z ogromnym zainteresowaniem. Pojawiły się jednak w internecie głosy krytyczne wobec filmowego przedstawienia okresu stalinowskiego w Polsce. Internauci nie zgadzają się z "cukierkową" wizją ówczesnej rzeczywistości. Warto jednak pamiętać, że film jest rosyjsko-ukraińsko-polskim dziełem. Trudno się w tym układzie spodziewać otwartej krytyki stalinizmu. Poproszony o komentarz historyk, prof. Jerzy Eisler, twierdzi, że stalinizm to złożony temat. I podał dwa przykłady: dla Ireny Santor to początki kariery piosenkarskiej, pierwsze wyjazdy zagraniczne i pierwsze miłości.
Natomiast dla Tadeusza Płużańskiego, żołnierza AK, więźnia stalinowskiego, to zupełnie inne wspomnienia. - Jedne i drugie wspomnienia są jednak prawdziwe - podkreśla profesor.
CZYTAJ KONIECZNIE:
SERIAL ANNA GERMAN: STRESZCZENIE ODCINKÓW, ZDJĘCIA, WIDEO
Nie ma jednej prawdy o okresie stalinizmu w Polsce
Rozmowa z prof. Jerzym Eislerem, dyrektorem Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie
Jak pan ocenia obraz stalinizmu w polskim filmie?
Jakkolwiek rzadko, jednak przed rokiem 1989 temat ten ten był paradoksalnie częściej podejmowany niż po tym roku. I to, mimo ograniczeń cenzury, pokazywany był raczej dość rzetelnie. Myślę tu o takich filmach jak "Był jazz", "Człowiek z marmuru", "Wahadło", "Dreszcz", "Matka królów", "Przesłuchanie"...
W którym filmie prawda o tym okresie jest najlepiej oddana?
Obraz stalinizmu jest bardzo złożony. Żeby go dobrze oddać, wcale nie trzeba epatować okrucieństwem jak w "Przesłuchaniu". Stalinizm to także straszliwa bieda, jaką pokazuje "Dreszcz". Teraz mamy co najwyżej ubóstwo, a na przełomie lat 40. i 50. panowała w Polsce straszna nędza. Jeśli już nie był to głód, to na pewno permanentne niedojadanie. Stalinizm to także wielkie plansze z hasłami, szturmówki, zapał ZMP-owców, funkcjonariusze bezpieki... Stalinizm to donosicielstwo, niepewność, gęsta, ciężka atmosfera...
Wystarczy pokazać jedną z tych cech i już jest część prawdy.
Dokładnie tak. Bo każdy z tego okresu ma inne doświadczenia i inaczej o tym okresie będzie mówił. Innymi słowy, każdy ma swoją prawdę.
Rozmawiała: Jolanta Pierończyk
*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?