Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Pyka: We Francji muzułmanie stanowią 7,5 proc. społeczeństwa. To prawie 5 milionów ludzi

KD
mat. uniwersytet śląski
Tragiczne piątkowe wydarzenia z pewnością spowodują, że gorycz we Francuzach będzie narastała. Jednak społeczność muzułmańska jest w tym kraju bardzo silna. Wszyscy mają ze sobą styczność na co dzień. W pracy, drodze do domu, na zakupach - podkreśla prof. Robert Pyka, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego, który od lat bada społeczeństwo francuskie.

Nie chciałbym muzułmanów postrzegać wyłącznie przez pryzmat ekstremistów. Pewnie większość Francuzów zdaje sobie z tego sprawę, że z tego środowiska wywodzą się ich koledzy z pracy, sąsiedzi czy ich dzieci mają kolegów i koleżanki ze szkoły. Muzułmanie we Francji nie są grupą z zewnątrz, przeciw której można by było się zantagonizować. To 7,5 proc. społeczeństwa. Prawie pięć milionów ludzi. Raczej nie spodziewałbym się eskalacji konfliktów wewnętrznych. To jest bardzo ważne, by ją powstrzymać.

Mam nadzieję, że ten zamach przelał czarę goryczy również w świadomości przedstawicieli oficjalnych muzułmańskich organizacji we Francji. W tej sytuacji takie instytucje powinny zająć bardzo jasne stanowisko w tej sprawie. Zresztą już to zrobiły odcinając się zupełnie od piątkowych wydarzeń. Myślę, że nadszedł czas, by w jakimś stopniu włączyły się również w kontrolę własnego środowiska. Po to, aby do takiej eskalacji nie doszło. Jeszcze raz przypomnę, że dla Francji muzułmanie to nie wróg, który przyjechał z zewnątrz. To są ludzie, którzy są częścią tego społeczeństwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!