Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratorskie śledztwo w sprawie znieważenia Polski [WIDEO]

Norbert Ziętal
Prokuratura Rejonowa w Przemyślu wszczęła śledztwo dotyczące znieważenia Polski oraz publicznego propagowania totalitaryzmu.

Sprawa dotyczy wydarzeń, jakie miały miejsce podczas procesji ukraińskiej w Przemyślu 26 czerwca. Śledztwo zostało wszczęte po zawiadomieniu, jakie do prokuratury skierowało Stowarzyszenia Obrońców Pamięci Orląt Przemyskich. Postępowanie będzie dotyczyć publicznego znieważenia Rzeczypospolitej Polskiej poprzez wypowiadanie obraźliwych słów. Ponadto publicznego propagowania totalitarnego ustroju państwa, przez wykonywanie pieśni i prezentowanie symboli Ukraińskiej Powstańczej Armii.

Zapowiadali przyglądanie się procesji

Działacze polskich środowisk narodowych na długo przed czerwcowymi uroczystościami zapowiadali, że będą się przyglądać procesji.

Powód? Na Ukraińskim Cmentarzu Wojennym w Pikulicach, do którego miała zmierzać procesja, znajdują się groby m.in. członków UPA, którzy napadli na pod-przemyską Birczę. Obawiano się, że religijna uroczystość zostanie wykorzystana do oddania hołdu członkom UPA.

Uczestnicy procesji wyszli z soboru greckokatolickiego i ulicami miasta mieli przejść na cmentarz. Na ul. Słowackiego kolumna została zatrzymana, doszło do przepychanek z grupą młodych mężczyzn. Interweniowała policja. Mężczyźni twierdzą, że zostali sprowokowani przez uczestnika procesji, który w czerwono-czarnej koszulce szedł na przedzie. Zażądali ściągnięcia koszulki, a gdy tak się nie stało, sami próbowali ją ściągnąć.

Wtedy doszło do przepychanek.

Obraźliwe „Polska zginąć musi”

Bezpośrednio na miejscu policja zatrzymała 23 osoby. 15 z nich usłyszało zarzuty złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktu religijnego. W tej grupie było również czterech nieletnich. Zostali przesłuchani. Ich sprawy zostaną wyłączone i przekazane do rozpatrzenia sądowi rodzinnemu i nieletnich. Nadal trwają czynności w sprawie zajść.

Gdy kolumna marszowa na kilkanaście minut zatrzymała się na ul. Słowackiego, ktoś z grupy maszerujących miał znieważyć polski hymn, śpiewając „Jeszcze Polska nie zginęła, ale zginąć musi”. To nawiązanie do słów wypowiedzianych jakiś czas temu przez działaczkę prawicowej organizacji na Ukrainie.

Słowa wypowiedziane przez starszego mężczyznę zostały nagrane na filmie i rozpowszechnione w internecie. Znajdują się tutaj również materiały ilustrujące innego starszego mężczyznę, najprawdopodobniej członka UPA, który na ubraniu prezentował banderowskie medale, m.in. odznaczenie z wizerunkiem Romana Szuchewycza, odpowiedzialnego za mordy na Polakach.

Zawiadamiający twierdzą ponadto, że orkiestra wojskowa, która szła w kolumnie, miała odegrać m.in. piosenkę uznawaną za hymn UPA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prokuratorskie śledztwo w sprawie znieważenia Polski [WIDEO] - Nowiny