Prolog odc. 100. Maria Olecha-Lisiecka rozmawia z pisarką Magdą Knedler, autorką książki „Nikt ci nie uwierzy"

Z wykształcenia jest logopedą medialnym i trenerem dykcji. Debiutowała w 2015 roku powieścią „Pan Darcy nie żyje", za którą była nominowana do nagrody emocje 2015, przyznawanej przez Radio Wrocław Kultura. Statuetkę zdobyła dwa lata później za powieści „Dziewczyna z daleka", „Klamki i dzwonki", a także trylogię kryminalną „Nic oprócz…" („Nic oprócz strachu", „Nic oprócz milczenia", „Nic oprócz śmierci"). Od kilku lat jest zawodową pisarką. Napisała m.in. powieści „Twarz Grety di Biase", „Tylko oddech", „Moje przyjaciółki z Ravensbrück", „Szepty z wyspy samotności" i „Położna z Auschwitz".

Niedawno miała premierę jej najnowsza książka „Nikt ci nie uwierzy", oparta na faktach, wstrząsająca i przejmująca. Tą historią w 1921 roku żył niemal cały świat. 14 lutego 1921 roku znaleziono dwa zakrwawione ciała młodych kobiet: 16-letniej Dorothei i jej 12-letniej kuzynki Ursuli. Wówczas wszystko wskazywało na to, że młodsza zamordowała starszą kuzynkę, po czym popełniła samobójstwo. Nikt jednak nie mógł w to uwierzyć. Magda Knedler pisze o tym, jak doszło to tej potwornej zbrodni.

Dörte jest dziedziczką fortuny, mieszka w pałacu i wkrótce będzie niezależna. Dopóki nie osiągnie pełnoletności, musi jednak prosić o każdy grosz. Jej młodsza kuzynka ma dopiero dwanaście lat, ale już wie, że świat może być naprawdę ponurym miejscem. Matka dziewczyny ponownie wychodzi za mąż, a czarujący ojczym szybko objawia swoją prawdziwą naturę. Teraz każdy dzień to nieustanny koszmar, w który przecież i tak nikt nie uwierzy. Bo w świecie rządzonym przez mężczyzn kobiety muszą być posłuszne.

„Nikt ci nie uwierzy" to opowieść o tragedii wykorzystanych kobiet, opresyjnym systemie prawnym i krzywdzących stereotypach. Historia sprzed wieku, a książka wciąż tak bardzo aktualna. Tak potrzebna, o różnych formach przemocy: seksualnej, fizycznej, ekonomicznej, ale też o obsesyjnej potrzebie kontrolowania czyjegoś życia i o opresyjnym sterowaniu życiem innych.

Ale my porozmawiałyśmy także o długim poszukiwaniu odpowiedniej formy dla tej książki. Bo wybór formy, narratora decyduje o kształcie opowieści i determinuje narrację.

Zapraszam do oglądania i komentowania!