Protest przewoźników drogowych: "Musielibyśmy drastycznie podnieść pensje, a nas nie stać"
Redakcja
Dziś na drogach Polski odbywa się protest przewoźników. Jest to "akcja w obronie miejsc pracy i apel do władz o zapewnienie branży realnej osłony, m.in w obliczu niemieckich przepisów dotyczących płacy minimalnej oraz wobec nierespektowania zasad uczciwej konkurencji przez Rosję". - Musielibyśmy drastycznie podnieść pensje, opodatkować to wszystko, a po prostu nas na to wszystko nie stać – powiedział jeden z przewoźników. - Nie możemy się zgodzić, na to, żeby składać dokumentację w obcym państwie.
Do tego potrzebny jest sztab tłumaczy – dodaje drugi protestujący. - Niedługo trzeba będzie każdemu kierowcy sekretarkę do samochodu wsadzić, żeby opanować te wszystkie związane z papierami i przepisami – stwierdził inny. - Jeżeli będziemy wypełniali oba systemy, to będziemy musieli kierowcy płacić 12-15 tys. zł – uważa przewoźnik.
Źródło: X-News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!